Policjant na wolnym odnalazł zagubionego grzybiarza
64-letni grzybiarz zgubił się w lesie. Mężczyzna nie wiedział, gdzie się znajduje i nie potrafił odnaleźć drogi powrotnej. Na pomoc 64-latkowi ruszył będący na wolnym policjant z posterunku w Michałowie. Dzięki znajomości terenów leśnych i szybkiej reakcji mundurowego, już po kilkudziesięciu minutach mężczyzna został odnaleziony.
W sobotę (21.10.2023) przed południem, dyżurny białostockiej komendy otrzymał zgłoszenie o zagubieniu się w lesie 64-latka. Z przekazanej przez niego informacji wynikało, że pochłonięty zbieraniem grzybów stracił orientację i nie wie, gdzie się znajduje. Na własną rękę próbował odnaleźć drogę powrotną. Jedyną informacją, która określała jego położenie była tablica z napisem „ostoja zwierząt”. Na szczęście posiadał przy sobie telefon i wybrał numer alarmowy. Po chwili jednak stracił zasięg. O całej sytuacji dowiedział się będący na wolnym policjant z posterunku w Michałowie. Mając dobrą znajomość topografii terenu, policjant wytypował możliwe miejsce przebywania zagubionego grzybiarza. Po kilkudziesięciu minutach policjant był już na miejscu. Po chwili odnalazł zdezorientowanego i przemokniętego mężczyznę. Zabrał go do swojego auta, aby się ogrzał. Na szczęście 64-latek nie potrzebował pomocy lekarskiej.
Policjanci proszą i apelują!
W takich sytuacjach nie czekajmy do ostatniej chwili ze zgłoszeniem. Każda minuta jest ważna i bezcenna tak jak jest bezcenne jest nasze życie i zdrowie, a to właśnie o życie i zdrowie chodzi w takich przypadkach.
(KWP w Biłąymstoku / kp)