Groźny gang przestał istnieć
Data publikacji 02.07.2008
Śląscy policjanci zlikwidowali zorganizowaną grupę przestępczą. Oprócz kradzieży i przemytu samochodów, napadów i handlu nielegalnym alkoholem, członkowie gangu mają na swoim koncie między innymi przyjęcie zlecenia zabójstwa szefów gangu narkotykowego z Kopenhagi. W prowadzonym śledztwie zatrzymano 38 osób, którym przedstawiono łącznie 190 zarzutów, a 13 podejrzanych zostało tymczasowo aresztowanych.
Przestępcy działali praktycznie w całej Polsce i w Skandynawii, głównie w Danii, gdzie mieli powiązania z miejscowymi gangsterami. Oprócz przestępczości samochodowej członkowie grupy zajmowali się także wyłudzaniem kredytów, wymuszaniem haraczy i napadami. Policjanci zajmujący się sprawą ustali m.in. trzech sprawców napadu z 2006 roku na kolektury totalizatora sportowego w Siemianowicach Śląskich, którzy zostali już tymczasowo aresztowani.
Funkcjonariusze doprowadzili także do likwidacji linii produkcyjnej nielegalnego alkoholu w Chorzowie. Zabezpieczono wtedy 60 tys. zarówno skażonego jak i wstępnie oczyszczonego spirytusu, częściowo przygotowanego już do sprzedaży.
Policjanci prowadzący śledztwo zapobiegli także zabójstwu szefów kopenhaskiego gangu narkotykowego. Funkcjonariusze zatrzymali duńskiego łącznika, który przyjechał do Polski w poszukiwaniu płatnych zabójców. Kilerzy mieli, na polecenie jego mocodawców, zlikwidować szefów konkurencyjnego gangu, z którym walczyli o wpływy na rynku narkotykowym w Kopenhadze. Wybór zabójców padł właśnie na dwóch najgroźniejszych członków grupy rozpracowywanej przez śląskich policjantów. Od czasu przyjęcia zlecenia 50-letni Armeńczyk i 34-letni chorzowianin ukrywali się. Wykorzystując najnowsze techniki operacyjne policjanci namierzyli ich w jednym z mieszkań w Kędzierzynie – Koźlu. Tam też doszło do zatrzymania, w którym udział brali także antyterroryści. Sprawcy mieli już bilety do Kopenhagi. Na podstawie informacji przekazanej przez śląskich policjantów duńscy funkcjonariusze zebrali dowody, pozwalające na aresztowanie zleceniodawców z konkurencyjnego gangu.
W sumie w prowadzonym śledztwie zatrzymano 38 osób, którym przedstawiono łącznie 190 zarzutów, w tym 17 za działalność w zorganizowanej grupie przestępczej. 13 osób zostało tymczasowo aresztowanych. Wśród nich jest armeński przywódca gangu i chorzowianin, którzy podjęli się zabójstwa duńskich gangsterów.