Nierzetelna księgowość dystrybutora paliw
Data publikacji 03.07.2008
Zarzuty popełnienia przestępstw skarbowych i fałszowania dokumentacji usłyszą właściciele firmy zajmującej się dystrybucją paliw na Mazowszu. Dowody ich przestępczej działalności zebrali w trakcie prowadzonego śledztwa stołeczni policjanci. W śledztwie prowadzonym od pewnego czasu w sprawie "prania brudnych pieniędzy" zarzuty usłyszało już kilkanaście osób, wobec kilku zastosowano policyjne dozory, a główni organizatorzy od miesięcy przebywają w aresztach.
Wspólnie z funkcjonariuszami izby celnej przeszukali pomieszczenia firmy. Zabezpieczyli dokumentację księgową, w tym faktury wystawione przez fikcyjne firmy. Firmy te nigdy nie prowadziły działalności, a jedynie wystawiały faktury kosztowe. W trakcie czynności pobrano też próbki paliwa sprzedawanego przez firmę, aby zbadać i określić, czy nie dochodziło do sprzedaży odbarwionego oleju opałowego jako napędowego lub oleju o zaniżonych parametrach.
Według wstępnych szacunków pracowników izby celnej w firmie mogło dojść do zawyżenia kosztów uzyskania dochodu nawet o 10 mln złotych. Po dokładnym zweryfikowaniu zabezpieczonej dokumentacji, właściciele firmy usłyszą zarzuty popełnienia przestępstw skarbowych i fałszowania dokumentów.
Przeprowadzona realizacja to kolejny etap czynności w ramach śledztwa dotyczącego "prania brudnych pieniędzy" oraz oszustw. Dotychczas w tej sprawie kilkanaście osób usłyszało już zarzuty, wobec kilku zastosowano policyjne dozory, a główni organizatorzy od miesięcy przebywają w tymczasowym areszcie, gdzie oczekują na zakończenie postępowania i skierowanie aktu oskarżenia do sądu.