Poprosił policjantów o odblaski - dostał jedzenie i schronienie
Hasło "Pomagamy i Chronimy" jak zawsze jest aktualne. Policjanci z drogówki pomogli wyziębionemu 57-latkowi. Mężczyzna podszedł do nich i poprosił o element odblaskowy. Szedł do kolegi, gdzie chciał przenocować. Dzięki reakcji policjantów mężczyzna dostał nie tylko odblaski, ale i jedzenie. Mundurowi odwieźli go również do znajomego, gdzie mógł spędzić noc.
Pomagamy i chronimy – to nie tylko motto policjantów, ale także realne działania. Tym razem udowodnili to policjanci z drogówki z Suchowoli, którzy znaleźli się w odpowiednim miejscu i czasie. Na jednej z ulic w Janowie podszedł do nich mężczyzna i zapytał, czy nie mają elementów odblaskowych. Mężczyzna poprosił mundurowych o odblaski, bo padał śnieg i było ciemno, a miał iść nieoświetloną drogą. Mężczyzna bał się, że będzie niewidoczny dla kierowców. Podczas rozmowy mundurowi ustalili, że 57-latek jest bezdomny, a idzie do znajomego, żeby u niego przenocować. Mężczyzna powiedział policjantom, że od wczoraj nic nie jadł. Policjanci nie czekając ani chwili zabrali 54-latka do jednego z lokali gastronomicznych, gdzie kupili mu ciepłe jedzenie. Następnie zawieźli mężczyznę do znajomego, u którego mógł spędzić noc.
Nie bądźmy obojętni wobec tych, którzy zwłaszcza w okresie zimowym, mogą potrzebować naszej pomocy. Wystarczy tylko jeden telefon pod numer 112, aby uchronić kogoś od wychłodzenia i uratować czyjeś życie. Warto przy tym skorzystać również z Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa i zakładki "osoba bezdomna wymagająca pomocy". Każde zgłoszenie sprawdzimy.
(KWP w Białymstoku / kp)