Policjant z Kalet pomógł dziecku i jego rodzicom
Do Komendanta Powiatowego Policji w Tarnowskich Górach insp. Sławomira Bylickiego wpłynęły podziękowania dla sierżanta sztabowego Rafała Matyja z Kalet od rodziców Zuzi za wsparcie i pomoc w sytuacji, w której dziewczynka znalazła się w zagrożeniu zdrowia, a nawet życia. Słowa wdzięczności są najlepszą zapłatą za służbę, które dają jeszcze większej motywacji do działania na rzecz obywateli.
Zdarzenie miało miejsce w sierpniu ubiegłego roku na terenie Kalet. Pełniący w tym czasie służbę sierż. szt. Rafał Matyja otrzymał nietypowe zgłoszenie. Chodziło o 10-miesięczną wówczas Zuzię, która straciła przytomność w trakcie podróży samochodem. Rodzice natychmiast powiadomili numer alarmowy, a do akcji ruszył także policjant z Kalet. Gdy zjawił się na miejscu, nie tylko monitorował stan dziewczynki i wspierał jej rodziców w tej trudnej sytuacji, ale także w stanie wyższej konieczności podjął próbę pilotażu dziecka, który trwał zaledwie kilkaset metrów, bo z naprzeciwka nadjechała karetka pogotowia i zabrała Zuzię do szpitala na dalsze badania.
Po całym zdarzeniu rodzice dziecka wyrazili wdzięczność policjantowi, kierując na ręce jego przełożonych słowa podziękowania. Sierżant Rafał Matyja, który pochodzi z Tarnowskich Gór, a służbę pełni w komisariacie w Kaletach udowodnił, że hasło „Pomagamy i chronimy”, to nie tylko puste słowa, ale realne zaangażowanie i stała gotowość do działania w różnych sytuacjach.
(KWP w Katowicach / kp)
Pliki do pobrania
-
Deskrypcja listu
24 KB