Zamiast mandatu zatrzymanie
Data publikacji 06.07.2008
Wolscy policjanci podjęli interwencję wobec dwóch mężczyzn odpoczywających na ławce w parku. Legitymowani gasili pragnienie piwem. Początkowo wszystko wskazywało na to, że mężczyźni zostaną ukarani mandatami. Okazało się jednak, że w przypadku 25-letniego Łukasza C. nie jest to możliwe. Od momentu, gdy zobaczył policjantów próbował coś ukryć. Funkcjonariusze znaleźli w jego kieszeni narkotyki. Teraz grożą mu 3 lata więzienia.
Mundurowi natychmiast zareagowali. Mężczyźni byli tak bardzo zajęci rozmową, że w pierwszej chwili w ogóle nie zauważyli funkcjonariuszy. Policjanci wyjaśnili, że spożywanie alkoholu w miejscu publicznym jest niezgodne z prawem. Czynności patrolowców zmierzały w kierunku ukarania "piwoszy" mandatami.
Chwilę później okazało się jednak, że w przypadku 25- letniego Łukasza C. nie jest to możliwe. Mężczyzna, od momentu, kiedy tylko policjanci pojawili się i przystąpili do interwencji, zachowywał się bardzo nerwowo. Cały czas starał się coś ukryć przed stróżami prawa. Policjanci znaleźli w kieszeni jego spodni narkotyki. Substancję zabezpieczyli, a Łukasza C. zatrzymali. Trafił do policyjnego aresztu. Technicy kryminalistyki po przeprowadzeniu testu stwierdzili, że zabezpieczona substancja to marihuana.
Dziś dochodzeniowcy przedstawią zatrzymanemu zarzut posiadania środków odurzających. Grożą mu 3 lata więzienia.