Pomaganie mamy we krwi
Policjant – to nie zawód, to służba, to także misja bezinteresownego pomagania każdemu, kto tej pomocy potrzebuje. A że pomaganie mamy we krwi, pokazał to tarnowski policjant sierż. szt. Adrian Smagacz, na co dzień policjant Komisariatu Policji Tarnów-Zachód.
Adrian Smagacz zapisał się jako przyszły dawca szpiku kostnego w fundacji DKMS. I udało się! Ktoś kto potrzebował pomocy, odnalazł swojego „bliźniaka genetycznego” właśnie w nim. Adrian oddając swoje komórki macierzyste, dał mu szansę na nowe życie. Jak twierdzi, z pewnością, jeśli zaszłaby taka konieczność powtórzyłby to raz jeszcze tylko po to, by dać komuś nadzieję na lepsze jutro.
Poszukiwanie zgodnego dawcy komórek macierzystych to jak szukanie igły w stogu siana. Średnio co godzinę ktoś w Polsce dowiaduję się, że choruje na nowotwór krwi lub inną chorobę układu krwiotwórczego. Przeszczepienie krwiotwórczych komórek macierzystych to dla wielu jedyna szansa na uratowanie życia. W tej chwili jeden na pięciu pacjentów w Polsce nie znajduje swojego „bliźniaka genetycznego”, nie mając tym samym szans na przeszczep. Tylko 25% osób zakwalifikowanych do przeszczepu może liczyć na zgodność u dawcy spokrewnionego. Niestety pozostałe 75% musi liczyć na dawcę niespokrewnionego. I tu nadzieją dla nich mogą być nowo zarejestrowani potencjalni dawcy. A im większa ich baza, tym większa szansa na życie. Twoje wsparcie ma znaczenie, bo i Ty możesz pomóc rejestrując się jako potencjalny dawca. Warto to przemyśleć. Taka rejestracja jest zupełnie darmowa.
Adrian gratulujemy podjęcia właściwej decyzji, a bliźniakowi genetycznemu, życzymy powrotu do zdrowia.
(KWP w Krakowie / mw)