Zatrzymani nietrzeźwi kierujący, ujawniony skradziony pojazd i ratowanie życia podczas jednej policyjnej interwencji
Wielka Sobota w policyjnej służbie wcale nie musi świadczyć o świątecznym nastroju. Zazwyczaj dni wolne od pracy to dla funkcjonariuszy dodatkowe czynności oraz zwiększona liczba interwencji. Podczas jednej z nich mundurowi z KP w Kobierzycach zostali wezwani do agresywnie zachowującego się mężczyzny, który groził klientom stacji paliw w Kątach Wrocławskich. Dodatkowo przed przyjazdem mundurowych postanowił oddalić się z miejsca odjeżdżając cudzym pojazdem. A to jeszcze nie koniec... W efekcie zatrzymano dwóch mężczyzn, którzy odpowiedzą m.in. za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz kierowanie gróźb karalnych.
Miniony świąteczny weekend dla policjantów powiatu wrocławskiego to ponad 1200 przeprowadzonych interwencji. Każda inna, ale jedna z nich zaskoczyła nawet doświadczonych już mundurowych.
Policjanci z komisariatu w Kobierzycach wezwani zostali celem udzielenia wsparcia innemu patrolowi, który podejmował czynności wobec agresywnego mężczyzny. Ten przy użyciu noża oraz gazu groził pracownikom stacji paliw. Okazało się, że przed przyjazdem funkcjonariuszy, sprawca uciekł z miejsca zdarzenia. Dodatkowo niebezpiecznym elementem w tej historii okazał się fakt, że uciekinier postanowił oddalić się cudzym pojazdem będąc w stanie nietrzeźwości. Potwierdziło to późniejsze badanie, które wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie.
W trakcie poszukiwań za sprawcą w Kątach Wrocławskich natrafiono na poszukiwany samochód, a jego kierowca na widok policjantów zaczął uciekać pieszo. Próba uniknięcia odpowiedzialności okazała się jednak daremna. 20-latek został zatrzymany.
Dodatkowym elementem komplikującym działanie policjantów był fakt, że jeden ze świadków tej interwencji nagle zasłabł i stracił przytomność. Funkcjonariusze również na tą sytuację byli przygotowani. Jeden z interweniujących policjantów jest bowiem wyszkolonym ratownikiem medycznym. Udzielił fachowej pomocy mężczyźnie. Na miejsce wezwano również kartkę pogotowia, która przejęła dalsze czynności medyczne.
Świadkiem całej sytuacji dodatkowo był też inny mężczyzna, który swoim zachowaniem utrudniał czynności policjantom. Na kilkukrotne polecenie, aby nie przeszkadzał i oddalił się, zareagował w sposób zaskakujący dla funkcjonariuszy - odjechał z impetem swoim BMW. Na co również obecni na miejscu policjanci szybko zareagowali. Mieli podejrzenie, że nie był on trzeźwy.
Podczas kontroli potwierdziły się przypuszczenia. Prowadzący pojazd marki BMW 22-latek miał ponad 2 promile alkoholu w swoim organizmie. W związku z tym faktem, obowiązujący od niedawna przepis dał podstawę funkcjonariuszom do tymczasowego zajęcia samochodu.
Miejmy nadzieję, że konsekwencje dla obu młodych mężczyzn będą skuteczną nauczką na przyszłość. O losie zatrzymanych zdecyduje teraz sąd. Za popełnione przestępstwa w przypadku kierowania pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności, a za kierowanie gróźb karalnych do lat 3.
(KWP we Wrocławiu / mw)