Zatrzymania w korupcyjnej sprawie dotyczącej dotacji unijnych
Policjanci zatrzymali 4 osoby w wieku od 52 do 63-lat podejrzane o wyłudzenie środków z funduszy unijnych. Wstępne obliczenia wskazują, że dzięki zawyżaniu wartości projektu i obrotowi sfałszowanymi fakturami, uzyskali dofinansowanie w kwocie ponad 1,3 miliona złotych. Śledczy dokonali zabezpieczenia majątkowego na przeszło 2 miliony złotych. Zatrzymani usłyszeli zarzuty, za które grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
Śledztwo dotyczy wyłudzenia dotacji unijnych na rozwój nowych technologii przez przedsiębiorców z aglomeracji śląskiej. Jastrzębscy policjanci do walki z przestępczością gospodarczą zatrzymali 4 podejrzane osoby. Osoby te, to 57-letni mieszkaniec Tychów - prezes spółki, 63-letni mieszkaniec Gliwic - prezes firmy, która pośredniczyła w uzyskaniu dotacji oraz jego pracownik w wieku 63-lat - mieszkaniec Katowic, a także 52-letnia kobieta, która wystawiała i dostarczała fikcyjne faktury.
Spółka, na której rzecz wyłudzono dotację unijną w wysokości 1,3 miliona złotych, to nowoczesna firma zajmująca się produkcją sprzętu zaawansowanych technologii, głównie baterii i akumulatorów oraz stacji do ich szybkiego ładowania.
Uszczuplenie podatku dochodowego CIT i VAT przy pomocy fikcyjnych faktur opiewał prawie na pół miliona złotych.
Prezes firmy zajmującej się pośrednictwem w uzyskaniu dotacji, oskarżony został o posłużenie się fikcyjnymi fakturami kosztowymi w ramach swojej spółki o wartości około ćwierć miliona złotych.
Zatrzymani zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Jastrzębiu-Zdroju, pod której nadzorem prowadzone było to śledztwo. Usłyszeli zarzuty wprowadzaniem do obrotu sfałszowanych faktur w celu wyłudzenia dotacji unijnych.
Śledczy dokonali zabezpieczenia majątkowego na mieniu podejrzanych w kwocie 2 milionów złotych.
Podejrzanym za zarzucone im czyny grozi surowa kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.
(KWP w Katowicach / kp)