Policyjny śmigłowiec ratuje ludzi i lasy
Data publikacji 11.07.2008
W okresie wakacyjnym załoga policyjnego helikoptera monitoruje z powietrza drogi dojazdowe do miejscowości wypoczynkowych oraz akwenów wodnych. Policjanci zwracają również uwagę na ewentualne pożary, które o tej porze roku są częstym zjawiskiem. Zaletą tego patrolu jest szybkie przemieszczanie się do oddalonych od siebie, często o kilkadziesiąt kilometrów, miejsc oraz przekazywanie informacji służbom ratowniczym.
Śmigłowiec wychwytuje kierowców popełniających wykroczenia drogowe. Jakież jest ich zdziwienie gdy po przejechaniu kilku kilometrów zostają zatrzymani przez policyjny patrol na przykład za wyprzedzanie kilka kilometrów wcześniej na podwójnej linii ciągłej.
W ostatnich dwóch tygodniach policjanci z helikoptera, wykazali się niezwykłą czujnością i spostrzegawczością. Podczas lotów nad Wielkopolską wypatrzyli trzy miejsca, w których zaczęły palić się lasy. W Smochowicach i Bugucinie dzięki szybkiej reakcji, nie doszło do nieszczęścia. Właśnie tam las palił się niedaleko osiedli domków jednorodzinnych. Natomiast w okolicach Gniezna, ogień trawił nie tylko część lasu ale i pobliską łąkę. Szybki przepływ informacji pomiędzy Policją a strażą pożarną pozwoliły na ugaszenie ognia zanim doprowadził do poważnych zniszczeń.
