Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

#PomagamyiChronimy Dzielnicowy z Posterunku Policji w Bieżuniu pomógł nauczycielce, która nagle zaczęła tracić świadomość

Data publikacji 18.04.2024

Sytuacja miała miejsce podczas zajęć prowadzonych przez dzielnicowego z uczniami Szkoły Podstawowej w Lutocinie. W trakcie prelekcji pedagog zaczęła tracić świadomość. Policjant przypuszczał, że u kobiety nastąpił udar. Na szczęście dzięki reakcji dzielnicowego kobieta odzyskała świadomość. Okazało się, że choruje na cukrzycę i nastąpił gwałtowny spadek cukru w jej krwi.

W miniony wtorek (16.04) dzielnicowy sierż. szt. Krzysztof Pydyn odwiedził uczniów Szkoły Podstawowej w Lutocinie, aby porozmawiać z nimi o bezpieczeństwie. Pod koniec prelekcji nauczycielka zaczęła się podejrzanie zachowywać, traciła zdolność mowy. W pierwszej chwili reakcja dzielnicowego skłaniała się ku podejrzeniu udaru mózgu. Policjant podszedł do mdlejącej kobiety i podtrzymał ją za ramiona. W tym samym momencie wyczuł pod palcami urządzenie służące do monitorowania parametrów zdrowotnych u osób chorych na cukrzycę. Był to pierwszy wyraźny sygnał, że ma do czynienia z cukrzykiem.

Pomógł kobiecie przejść do sekretariatu, gdzie w rozmowie z pracownicą szkoły uzyskał potwierdzenie, że kobieta choruje na cukrzycę. Sekretarka zasugerowała podanie insuliny. Niepewność policjanta dotycząca stanu zdrowia pedagog czy ma do czynienia z nadmiarem, czy może niedoborem cukru powstrzymała go od podania leku. Poprosił pracownicę o wezwanie karetki, a sam zaczął szukać w torebce poszkodowanej jej telefonu, kojarząc, że urządzenie na jej ramieniu musi być połączone z aplikacją. Następnie użył jej linii papilarnych do odblokowania telefonu, a na wyświetlaczu pojawił się komunikat, że zawartość cukru spadła poniżej 60 jednostek, co stanowiło realne zagrożenie dla życia kobiety.

Chwilę później sytuacja została opanowana. Podanie słodkiego napoju kobiecie pozwoliło odzyskiwać świadomość. Okazało się również, że pedagog, aby telefon nie przeszkadzał w zajęciach, wyciszyła dźwięki, co sprawiło, że dźwięk ostrzeżenia był wówczas niesłyszalny.

Dzięki szybkiej i stanowczej reakcji dzielnicowego kobieta szybko odzyskała świadomość.

(KWP zs. w Radomiu / kp)

Powrót na górę strony