Zablokowany korytarz życia przez jadących pod prąd autostradą – strażacy nie mogli dojechać do wypadku
Do zdarzenia na A2 nie mogła dojechać specjalistyczna grupa strażaków zajmująca się zagrożeniami chemicznymi. Na miejscu wypadku busa doszło do rozszczelnienia butli gazowych. Groziło to skażeniem i wybuchem. Świebodzińscy policjanci analizują materiał z zabezpieczonych nagrań i będą docierać do kierujących, którzy pomimo wyraźnego zakazu korzystali z utworzonego dla służb ratunkowych przejazdu.
W wypadkach na pomoc czekają poszkodowani, których życie, zdrowie zależy od tego, jak szybko dotrą służby. W takich miejscach może dochodzić do różnych sytuacji, więc pilnie na miejsce muszą dotrzeć zarówno medycy, strażacy, jak i policjanci. Zdarzają się sytuacje, w których dochodzi do różnego typu innych zagrożeń… Ich dotarcie, jest dużo ważniejsze niż przerwana wycieczka lub dyskomfort spowodowany nawet kilkugodzinnym postojem w korku.
Właśnie do takiej sytuacji doszło 16 kwietnia 2024 roku na terenie powiatu świebodzińskiego. Na 74 kilometrze autostradzie A2, w kierunku na granicę (Świecko) doszło do wywrócenia się busa. Miało być to spowodowane wystrzałem opony. Szczęśliwie kierujący nie odniósł obrażeń, jednak okazało się, że przewożony przez niego ładunek to butle z gazem. Doszło do ich rozszczelnienia. W związku z zagrożeniem wybuchem oraz skażenia koniecznym było, zamkniecie również drugiej „nitki” autostrady, w kierunku na Poznań. Na miejsce została wezwana Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Chemicznego. Niestety część kierujących zniecierpliwiona postojem postanowili zawrócić i pojechać „pod prąd”. Pojazdy tym samym zablokowały służbom dojazd do zdarzenia.
Nagrania z tego zdarzenia zostały zabezpieczone przez świebodzińskich policjantów. Aktualnie są analizowane. Policjanci dysponują numerami rejestracyjnymi pojazdów i będą dążyć do ukarania nieodpowiedzialnych kierowców.
Wszystkim, którzy będą zniecierpliwieni lub źli, że stoją w „korku” spowodowanym wypadkiem przypominamy, że czynności wykonywane przez służby mają na celu pomoc poszkodowanym, usunięcie utrudnień, czy wyjaśnienie przyczyn.
O obowiązku tworzenia korytarza życia mówią przepisy Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym:
„Art. 9. [Obowiązek ułatwienia przejazdu pojazdowi uprzywilejowanemu; korytarz życia] punkt : 2. W warunkach zwiększonego natężenia ruchu pojazdów utrudniającego swobodny przejazd pojazdu uprzywilejowanego w celu umożliwienia swobodnego przejazdu tego pojazdu: podpunkt: 1) na jezdni z dwoma pasami ruchu w tym samym kierunku kierujący pojazdem poruszający się lewym pasem ruchu jest obowiązany usunąć się z drogi przejazdu pojazdu uprzywilejowanego przez zjechanie jak najbliżej lewej krawędzi pasa ruchu, a kierujący pojazdem poruszający się prawym pasem ruchu jest obowiązany usunąć się z drogi przejazdu pojazdu uprzywilejowanego przez zjechanie jak najbliżej prawej krawędzi pasa ruchu;”
Ten sam artykuł w podpunkcie trzecim wskazuje, że zabrania się przejeżdżać utworzonym korytarzem pojazdom innym niż uprzywilejowane: „3. Kierującemu pojazdem innym niż uprzywilejowany zabrania się korzystania z drogi przejazdu pojazdu uprzywilejowanego utworzonej w sposób, o którym mowa w ust. 2.(…)”.
(KWP w Gorzowie Wlkp. / kp)