Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Uratowali zdesperowanego 20-latka

Data publikacji 13.07.2008

Tylko minuty dzieliły 20-letniego desperata od śmierci. Wiszącego na drzewie nieprzytomnego mężczyznę po 30 minutach poszukiwań odnaleźli i uratowali dwaj policjanci. Funkcjonariusze podjęli reanimację, po której mężczyzna zaczął oddychać. Post. Grzegorz Grzywaczewski i st. post. Bartosz Ostaszewicz - policjanci z Lublina przekazali 20-latka załodze karetki pogotowia. Młody mężczyzna jest już cały i zdrowy.

W piątek około godz. 22:30 do patrolu pełniącego służbę w Okunince nad Jeziorem Białym podszedł zdenerwowany młody mężczyzna, który poinformował, że jego kolega zniknął gdzieś po tym, jak pokłócił się ze swoją dziewczyną. Przed oddaleniem się powiedział, że idzie się powiesić. Policjanci wspólnie ze zgłaszającym rozpoczęli poszukiwania 20-latka. Kolega desperata próbował skontaktować się z nim przez telefon komórkowy.

Policjanci przeszukiwali krzaki i drzewa nad jeziorem. Po upływie 30 minut funkcjonariusze zauważyli 20-latka. Młody mężczyzna już wisiał na drzewie. Policjanci szybko zdjęli mu z szyi sznur. Mężczyzna był nieprzytomny.

Funkcjonariusze rozpoczęli akcję reanimacyjną. W międzyczasie powiadomili o zdarzeniu dyżurnego włodawskiej komendy i poprosili o przyjazd karetki pogotowia. Kiedy na miejsce przybyło pogotowie, 20-latek już oddychał. Karetka pogotowia zabrała chłopca do włodawskiego szpitala.

Policjantami, którzy uratowali 20-latka to post. Grzegorz Grzywaczewski i st. post. Bartosz Ostaszewicz. Na co dzień pełnią służbę w samodzielnym pododdziale prewencji Policji KWP w Lublinie.

Powrót na górę strony