Usiłował włamać się do jednego z domów, a w drugim dotkliwie pobił właściciela. Został zatrzymany
Mężczyzna wybił szybę w oknie jednego z domów jednorodzinnych, ale spłoszony przez domowników uciekł i poszedł do drugiego. Tam 79-letni właściciel został zaatakowany i dotkliwie pobity przez 45-latka, który po wszystkim go okradł. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia, jednak policjanci w wyniku szeroko podjętych działań szybko zlokalizowali i zatrzymali mężczyznę. 45-latkowi grozi nawet 10-letni pobyt w więzieniu. Sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy.
W niedzielę, 5 maja wyszkowscy funkcjonariusze zostali powiadomieni o usiłowaniu włamania się do jednego z domów jednorodzinnych w gminie Brańszczyk, a po chwili o tym, że na terenie drugiej posesji został napadnięty mężczyzna. Sprawca, nie zważając uwagi na to, czy ktoś jest w domu, wybił szybę w oknie, ale został spłoszony przez jego domowników i uciekł. W ślad za nim ruszyli mieszkańcy posesji, którym udało się zrobić zdjęcie włamywaczowi. Nie zmieniło to planów mężczyzny, ponieważ chwilę później, wszedł do kolejnego z domów, gdzie zaatakował i dotkliwie pobił 79-latka, aby go okraść z pieniędzy, biżuterii i sprzętu elektronicznego. Mężczyzna z poważnymi obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala.
Sprawą natychmiast zajęli się funkcjonariusze, którzy rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Skuteczna akcja policjantów doprowadziła do szybkiego namierzenia i zatrzymania 45-latka, który ukrył się przed policjantami w pobliskim lesie. Jak się okazało to obywatel Litwy, który w swoim kraju odbywał karę pozbawienia wolności w systemie dozoru elektronicznego.
Policjanci doprowadzili podejrzanego do prokuratury, gdzie został przesłuchany i usłyszał zarzuty rozboju i usiłowania włamania. Sąd zastosował wobec zatrzymanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Mężczyzna najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
(KWP zs. w Radomiu / kc)