Grupa przestępcza rozbita
Data publikacji 14.07.2008
Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą KSP zakończyli prowadzone od ponad roku śledztwo dotyczące działalności zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się przemytem papierosów na ogromną skalę. Funkcjonariusze przejęli transport 3 tirów, w których znajdowało się blisko 1,5 miliona przemyconych paczek papierosów. 23 osoby wchodzące w skład zorganizowanej grupy przestępczej zasiądą wkrótce na ławie oskarżonych.
Funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą KSP, dzięki prowadzonemu rozpoznaniu, w maju 2007 roku przechwycili w Regułach pod Warszawą transport 3 tirów kontrabandy. Zabezpieczyli wówczas 1.300.000 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy oraz tytoń o czarnorynkowej wartości 5,5 miliona złotych. Dalsze działania policjantów doprowadziły do ujawnienia i zabezpieczenia na terenie Polski kompletnej linii do produkcji papierosów w fazie rozruchu. Zabezpieczono mienie sprawców podlegające przepadkowi w postaci pieniędzy, nieruchomości, luksusowych samochodów o wartości 1.200.000 złotych.
Policjanci wspólnie z prokuraturą dokonywali rozpracowania grupy i kolejnych zatrzymań jej członków. W efekcie 23 osoby usłyszały zarzuty uczestnictwa w zorganizowanej grupie przestępczej, paserstwa celnego, łapówkarstwa (korumpowania funkcjonariuszy służb celnych). Zarzucono im łącznie 30 przestępstw, 18 osób w trakcie sprawy zostało tymczasowo aresztowanych, a wobec pozostałych zastosowano inne środki zapobiegawcze.
Do zatrzymań dochodziło na terenie całej Polski przy współpracy z innymi jednostkami Policji. Członkami grupy byli również obcokrajowcy, którzy zostali zatrzymani na granicy RP i trafili do aresztów dzięki prowadzonej na bieżąco współpracy ze strażą graniczną i służbami celnymi. W trakcie śledztwa część podejrzanych przyznała się do popełnienia zarzucanych im przestępstw i skorzystała z możliwości dobrowolnego poddania się karze, składając jednocześnie obszerne wyjaśnienia.
Teraz członkom grupy grozi od kilku do kilkunastu lat pozbawienia wolności.
Na początku lipca kilkanaście tomów akt sprawy, wraz z wielostronicowym aktem oskarżenia, zostało przesłane do sądu.