Wykorzystane ogromne siły i środki przyczyniły się do szczęśliwego odnalezienia zaginionego mężczyzny
Do koszalińskiej komendy wpłynęło zawiadomienie o zaginięciu 63-letniego mężczyzny, którego życie może być zagrożone. W jednostce ogłoszono alarm. Wezwano wszystkich funkcjonariuszy, aby zapewnić maksymalnie największe siły i środki podczas akcji poszukiwawczej. W działania zaangażowali się strażacy ochotnicy z Mielenka, Będzina i Dobrzycy. Po kilku godzinach mężczyzna został odnaleziony. Jego życiu nic nie zagraża.
W niedzielę, 19 maja późnym wieczorem dyżurny koszalińskiej komendy został powiadomiony o zaginięciu 63-letniego mężczyzny w okolicach Sarbinowa, którego życie z uwagi na stan zdrowia może być zagrożone. Policjanci od razu rozpoczęli działania. Ogłoszono alarm jednostki, aby do poszukiwań zaangażować jak największe siły. Dzięki pracy przewodników z psami tropiącymi wyznaczono obszar gdzie, może znajdować się poszukiwany. W trakcie działań wskazany teren był również sprawdzany przez sprzęt specjalistyczny za pomocą dronów i quadów. W całą akcję poszukiwawczą zaangażowali się strażacy OSP, którzy służyli swoim doświadczeniem, sprzętem oraz razem z policjantami sprawdzili teren.
W trakcie poszukiwań sprawdzano wiele tropów i informacji, które do nas docierały. Policjanci sprawdzali pobliskie miejscowości, łąki, lasy i rozpytywali mieszkańców okolicznych terenów. Dzisiaj nad ranem mężczyzna został odnaleziony i przekazany dla załogi pogotowia ratunkowego. Jego życiu nic nie zagraża.
To dzięki szybkim decyzjom, wspólnym działaniom i ogromnej mobilizacji oraz zaangażowaniu i doświadczeniu służb pozwoliło dotrzeć do 63-latka na czas.
Dziękujemy wszystkim zaangażowany w działania poszukiwawcze.
(KWP w Szczecinie / kc)