Policyjna para w czasie wolnym od służby udaremniła jazdę nietrzeźwemu kierowcy
Policjantem jest się zawsze, nie tylko w służbie, ale i poza nią. Udowodniła to para funkcjonariuszy z płońskiej komendy, która udaremniła dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy. Ujęty przez nich 71-latek miał w organizmie ponad 1,6 promila. Grożą mu 3 lata więzienia.
W miniony piątek (17 maja) wieczorem para funkcjonariuszy z płońskiej komendy w czasie wolnym od służby, jadąc drogą relacji Mystkowo-Baboszewo, zwróciła uwagę na osobowego opla poruszającego się niemalże całą szerokością jezdni. Osoba kierująca tym pojazdem miała duże trudności z zachowaniem prostego toru jazdy. Co chwilę zjeżdżała na przeciwległy pas ruchu, stwarzając zagrożenie dla innych kierowców i zmuszając ich do nagłego hamowania. W pewnym momencie opel zjechał na stację paliw i tam się zatrzymał. Funkcjonariusze, którzy cały czas jechali za nim, od razu zareagowali, podbiegli do auta i kierującemu nim mężczyźnie odebrali kluczyki. O całym zdarzeniu niezwłocznie powiadomili Policję.
Kierujący oplem 71-letni mieszkaniec gminy Baboszewo został przebadany na zawartość alkoholu. Badanie wykazało ponad 1,6 promila alkoholu w jego organizmie. Pijanemu kierowcy policjanci zatrzymali prawo jazdy. On sam trafił do policyjnego aresztu, a auto, którym kierował, zostało odholowane na strzeżony parking. Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości. Grożą mu za to nawet 3 lata więzienia.
Policjanci apelują! Nie bądźmy obojętni, gdy widzimy, że za kierownicę wsiada nietrzeźwa osoba — reagujmy! Dzięki takiemu zachowaniu możemy zapobiec tragedii.
(KWP zs. w Radomiu / kp)