Aktualności

Jarosławscy kryminalni rozwiązali sprawę kradzieży z włamaniem sprzed 7 lat

Data publikacji 22.05.2024

Policjanci z wydziału kryminalnego jarosławskiej komendy rozwiązali sprawę kradzieży z włamaniem sprzed 7 lat. 30-latek, podejrzany o to przestępstwo, został ustalony na podstawie zabezpieczonych śladów i identyfikacji kodu DNA. Mężczyzna usłyszał zarzut i przyznał się do winy.

Na początku lutego 2018 roku, jarosławscy policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży z włamaniem, do jednego z kiosków na terenie miasta. Skradziono wówczas kasę fiskalną, a pokrzywdzony oszacował straty na 2,5 tysiąca złotych.

Policjanci przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia i zabezpieczyli ślady, które zostały przesłane do Laboratorium Kryminalistyczne Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie. Biegli z zakresu genetyki sądowej Laboratorium Kryminalistycznego, ze śladów zabezpieczonych w sprawie wyodrębnili profil DNA, który został zarejestrowany w Zbiorze Danych DNA, jako nieznanego sprawcy.

Prowadzone w tamtym czasie czynności, nie doprowadziły do ustalenia sprawcy tego przestępstwa i postępowanie zostało umorzone. Pomimo umorzenia, sprawa ta, w dalszym ciągu pozostawała w zainteresowaniu funkcjonariuszy.

W marcu 2021 roku kryminalni uzyskali informację, że stwierdzono zgodność ze śladem zarejestrowanym na miejscu zdarzenia, do jakiego doszło w Holandii. Strona Holenderska ustaliła - dopasowała osobę do zarejestrowanego wcześniej śladu, zgodnego ze śladem zarejestrowanym przez jarosławskich policjantów. Ustalono, że wyodrębnione DNA przypisane jest do 30-letniego obywatela Polski.

Jarosławscy kryminalni ustalili, że podejrzany o kradzież z włamaniem do kiosku, to 30-latek zamieszkujący na terenie gminy Wiązownica. Mężczyzna przez jakiś czas pracował poza granicami kraju, w Holandii.

W toku wykonywania czynności okazało się też, że mężczyzna od 2023 roku przebywa w zakładzie karnym, gdzie odbywa karę 2 lat pozbawienia wolności za wcześniej popełnione przestępstwa.

30-latek usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem i przyznał się do popełnionego czynu.

Z to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.

(KWP w Rzeszowie / kp)

Powrót na górę strony