W czasie wolnym od służby zatrzymał nietrzeźwego kierującego
Dzielnicowy z Solca Kujawskiego, będący w czasie wolnym od służby, udaremnił dalszą jazdę autem mężczyźnie, który po wypiciu alkoholu wsiadł za kierownicę citroena i wjechał w zaparkowanego opla. Chwilę później okazało się, że 32-latek miał 2 promile alkoholu w organizmie. Teraz czeka go sprawa w sądzie za prowadzenie pojazdu pod jego wpływem i spowodowanie kolizji.
W czwartek, 16 maja br. tuż po godzinie 23.00 dzielnicowy z Solca Kujawskiego młodszy aspirant Andrzej Kwiatkowski, będący w czasie wolnym od służby, wracał do swojego miejsca zamieszkania na osiedlu Leśnym w Bydgoszczy. Gdy zaparkował samochód przy ulicy Czerkaskiej zauważył, że na pobliskiej ulicy Lelewela kierowca citroena berlingo uderzył w zaparkowanego opla vivaro. Policjant natychmiast podbiegł do kierowcy, pytając czy potrzebna jest mu pomoc.
Wówczas dla policjanta stał się jasnym powód zaistnienia tej sytuacji. W trakcie rozmowy z mężczyzną siedzącym za kierownicą wyczuł od niego silny zapach alkoholu. Gdy zapytał go o jego spożywanie, ten odpowiedział, że pił i zamierzał tylko pojechać do sklepu. Okazało się, że mieszkaniec powiatu świeckiego nie ma oporów przed wsiadaniem „za kółko na podwójnym gazie”.
Dzielnicowy o wszystkim powiadomił dyżurnego bydgoskiej komendy, który na miejsce skierował patrol ruchu drogowego.
W międzyczasie na miejsce zdarzenia przyszedł właściciel uszkodzonego opla, który udzielił pomocy policjantowi, gdyż kierowca citroena próbował odjechać.
Policjanci, którzy przyjechali na miejsce sprawdzili stan trzeźwości 32-latka. Wydmuchał dwa promile. Mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy.
Dzięki prawidłowej postawie policjanta, kierowca citroena odpowie przed sądem.
(KWP w Bydgoszczy / sc)