Bał się odpowiedzialności, więc wymyślił napad
Data publikacji 15.07.2008
Nawet do 3 lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie, który złożył fałszywe zawiadomienie o pobiciu i kradzieży samochodu. 23-latek chciał w ten sposób uniknąć odpowiedzialności za kierowanie pojazdem po pijanemu i spowodowanie kolizji.
Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania napastników. Szybko jednak okazało się, że wersja podana przez poszkodowanego nie jest prawdziwa i nie było żadnego napadu. Jak ustalili policjanci, mężczyzna wcześniej spożywał alkohol, a następnie wsiadł do samochodu. Jadąc autem stracił panowanie nad kierowanym pojazdem, zjechał z jezdni, uderzył w kiosk i wjechał do rowu. Chcąc uniknąć odpowiedzialności, wymyślił historię o napadzie. Obrażenia, które pokazywał policjantom jako efekt pobicia, były skutkiem wypadku. Rzekomo utracone auto policjanci odnaleźli w miejscu kolizji.