Wyglądał na zdyszanego i osłabionego...
Tymi słowami zaniepokojony świadek opisał psa, którego zauważył w zaparkowanym przed blokiem vanie. Mundurowi natychmiast otworzyli samochód, zapewniając cyrkulację powietrza i podali psu wodę. Na szczęście tym razem nie było za późno. Przypominamy, że pozostawienie psa w wysokiej temperaturze w aucie to znęcanie się nad zwierzęciem, za które zgodnie z ustawą o ochronie praw zwierząt grozi nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Zbliżające się wakacje i towarzysząca piękna pogoda, to również słońce, na które trzeba uważać. Wysokie temperatury w połączeniu z brakiem rozsądku i wyobraźni są bardzo niebezpieczne. Podczas upałów we wnętrzu pojazdu robi się swego rodzaju szklarnia, w której temperatura jest znacznie wyższa od tej panującej na zewnątrz.
O tym zagrożeniu zapomniał właściciel czworonoga, który w niedzielę (16 czerwca)około godziny 15.00 na osiedlu Sikorskiego pozostawił go w zaparkowanym przed blokiem samochodzie. Na szczęście wycieńczonego psa zauważył przechodzień i natychmiast powiadomił mundurowych.
Przybyły na miejsce patrol przez okno volkswagena zauważyli psa, który poruszał się powoli, dyszał i wyglądał na wycieńczonego. Na szczęście jeden z zamków w pojeździe był odblokowany, co przyspieszyło działanie mundurowych. Policjanci podali psu wody, a do samochodu wpuścili świeże powietrze. Podczas interwencji nie udało się ustalić właściciela psa, więc na miejsce wezwany został rakarz, który zapewnił psu weterynaryjną opiekę.
Kilka godzin później stróże prawa ustalili właścicieli psa, którzy stawili się w budynku żorskiej komendy. Policjanci rozpoznali w nich parę, która przechodziła w trakcie interwencji w okolicach bloku. Nie potrafili logicznie wyjaśnić przyczyn swojego zachowania. Właścicielom czworonoga grozi teraz kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Nie doprowadzajmy do takich niebezpiecznych sytuacji. Apelujemy, by kategorycznie nie zostawiać w samochodzie, nawet na chwilę, dzieci i zwierząt. Nawet jeśli wydaje się nam, że załatwienie jakiejś sprawy zajmie chwilę, to nie zostawiajmy swoich podopiecznych samych. Taka troska powinna dotyczyć także zwierząt.
Nie bądźmy obojętni. Gdy zauważymy, że jakaś osoba czy zwierzę znajduje się w sytuacji zagrażającej życiu lub zdrowiu poinformujmy o wszystkim policję, dzwoniąc pod numer telefonu alarmowego 112. Policjanci zwracają szczególną uwagę na takie sytuacje. Pamiętajmy też o tym, że jeśli mundurowi stwierdzą, że dłuższe pozostawanie psa w aucie zagraża jego życiu, mają prawo użyć wszelkich środków, umożliwiających wydostanie go z pojazdu – włącznie z wybiciem szyby.
Pamiętajmy również, że humanitarne traktowanie zwierząt — to traktowanie uwzględniające potrzeby zwierzęcia i zapewniające mu opiekę i ochronę.
Jeśli masz informacje o nieludzkim traktowaniu zwierząt poprzez m.in. ich torturowanie, zabijanie, przetrzymywanie w niewłaściwych warunkach, oraz oferowaniu do sprzedaży lub kupna zwierząt i roślin zagrożonych wyginięciem to skontaktuj się z nami za pośrednictwem poczty e-mail: pg@zory.ka.policja.gov.pl.
Możesz również skorzystać z internetowego narzędzia Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa, za pośrednictwem którego istnieje możliwość wskazania obszaru, na którym m.in. uprawiane jest kłusownictwo, niszczona jest zieleń lub organizowana jest nielegalna wycinka drzew. Katalog zgłoszeń jest bardzo rozbudowany, dlatego zachęcamy, by skorzystać również z takiej formy przekazywania nam swoich podejrzeń o zabronionych czynach popełnianych przeciwko zwierzętom i środowisku.
(KWP w Katowicach / kp)