Policjanci udzielili pomocy 55-latce
Gdyby nie sprawne działanie policjantów z białostockiego oddziału prewencji zdarzenie, które miało miejsce nad zalewem Siemianówka mogłoby mieć tragiczne skutki. Funkcjonariusze zareagowali natychmiast widząc nieprzytomną kobietę. 55-latka w porę trafiła do szpitala.
Do mundurowych realizujących zabezpieczenie nad zalewem Siemianówka podbiegła kobieta, która powiedziała, że przy sąsiednim stoliku 55-latka straciła przytomność i upadła. Kobieta była nieprzytomna, nie reagowała na głos i bodźce. Policjanci natychmiast przystąpili do udzielenia pierwszej pomocy.
W oczekiwaniu na zespół ratownictwa medycznego cały czas monitorowali jej funkcje życiowe. Przybyli na miejsce ratownicy zabrali kobietę do szpitala, gdzie trafiła pod opiekę lekarzy.
Służba w Policji niesie za sobą wiele wyzwań. Dzięki odpowiedniemu przygotowaniu, doświadczeniu, a przede wszystkim wyszkoleniu, funkcjonariusze w codziennej służbie są zawsze gotowi, by nieść pomoc.
(KWP w Białymstoku / kc)