Policjant po służbie zatrzymał nietrzeźwego kierowcę
Służba w Policji to nie tylko praca, to misja, która nie kończy się wraz ze zdjęciem munduru czy urlopem. Kierownik rewiru dzielnicowych z jaworskiej jednostki - aspirant sztabowy Jarosław Plewiński, będąc w dniu wolnym od służby, natychmiast przystąpił do działania, kiedy zauważył kierowcę wykonującego niebezpieczne manewry na parkingu przy jednym z miejscowych marketów.
Policjanci niosą pomoc i reagują na przejawy łamania prawa bez wahania nie tylko podczas służby, ale także, kiedy mają wolne. Wczoraj, zgodnie z tą zasadą zachował się aspirant sztabowy Jarosław Plewiński - funkcjonariusz, który na co dzień pełni funkcję kierownika Rewiru Dzielnicowych Komendy Powiatowej Policji w Jaworze.
Ów policjant właśnie, będąc na dniu wolnym od służby, idąc na zakupy do jednego z jaworskich marketów, zauważył kierowcę osobowego fiata wykonującego niebezpieczne manewry na parkingu. Mężczyzna co chwilę ruszał i hamował, po czym uderzając w krawężnik wjechał z impetem na trawnik i zatrzymał pojazd przed samochodem stojącym na osiedlowym parkingu. Policjant dobiegł do kierowcy fiata, otworzył drzwi auta i wyjął ze stacyjki kluczyki. Funkcjonariusz telefonicznie powiadomił dyżurnego jaworskiej jednostki o zaistniałym zdarzeniu, a do czasu przyjazdu patrolu zatrzymał kierowcę.
Wezwani na miejsce policjanci sprawdzili trzeźwość 55-letniego mieszkańca Jawora. Jak się okazało, mężczyzna miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości kierowcy zostało zatrzymane prawo jazdy. 55-latek usłyszy wkrótce zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, a grozić mu może kara nawet 3 lat pozbawienia wolności.
Służba w Policji to nie zwykła praca. To misja - służba społeczeństwu i przede wszystkim gotowość, by o każdej porze dnia i nocy móc zareagować. Niezależnie, czy jesteśmy na służbie czy mamy wolny dzień.
(KWP we Wrocławiu / mw)