Policjant w czasie wolnym od służby uratował dziecko przed agresywnymi psami
Grudziądzki policjant posterunkowy Kamil Choma udowodnił, że hasło „Pomagamy i chronimy” obowiązuje także po służbie. Usłyszał wołanie o pomoc i zareagował. Przegonił agresywne psy, które w domu nieopodal jego miejsca zamieszkania dotkliwie gryzły 13-letniego chłopca.
Policjantem jest się 24 godziny na dobę. Funkcjonariusz jest gotowy do skutecznego niesienia pomocy w każdej sytuacji. Tym razem udowodnił to mundurowy z Grudziądza. Posterunkowy Kamil Choma, będąc po służbie zauważył, że coś dzieje się przy jednej z posesji. Na chodniku stał mężczyzna i nerwowo gestykulował w kierunku jadących pojazdów. Policjant wysiadł więc z samochodu, by zorientować o co mu chodzi, wtedy usłyszał wołanie o pomoc. Jak się okazało wewnątrz domu, przy którym się zatrzymał, 13-letni chłopiec był gryziony przez agresywne psy. Funkcjonariusz, widząc co się dzieje, natychmiast wszedł do środka. Stojącą przy wejściu drabiną odgonił atakujące zwierzęta i ewakuował pogryzionego chłopca na zewnątrz.
Dziecko z obrażeniami ciała trafiło pod opiekę lekarzy. Na szczęście, jak wynika z opinii medyków, jego życiu nic nie zagraża.
Policjant znalazł się we właściwym miejscu i czasie, udowadniając, że hasło "Pomagamy i chronimy" obowiązuje również po służbie.
Komendant Miejski Policji w Grudziądzu kom. Tomasz Manuszewski oraz jego Pierwszy Zastępca kom. Marcin Wojtczak osobiście pogratulowali posterunkowemu Kamilowi Choma właściwej reakcji i determinacji w działaniu, które przyczyniły się do uratowania dziecka.
Apelujemy!!!
Jak zachować się w przypadku zagrożenia ze strony agresywnego zwierzęcia?
- Stań, nie uciekaj. Twarz zwróć w stronę psa - żeby się bronić musisz widzieć gdzie cię zaatakuje. Nie patrz psu w oczy,
- Zasłoń się niesionym przez siebie przedmiotem np. plecakiem, tornistrem, teczką, parasolem, kurtką czy inną odzieżą owiniętą wokół ręki,
- Postaraj się nie okazywać strachu, mimo że to trudne,
- Nie odwracaj się tyłem do psa, zwłaszcza jeśli jest duży. Jeśli skoczy na plecy, może przewrócić nie tylko dziecko, ale nawet dorosłego człowieka. Staraj się nie dopuścić do ataku na nogi. Jeżeli upadniesz, to następnym celem może być twoja szyja lub twarz,
- Ustaw się do psa bokiem, stań na lekko rozstawionych nogach. To pozwala lepiej utrzymać równowagę. Jeżeli pies jest duży i ciężki, pochyl się lekko do przodu, by swoim ciężarem nie przewrócił cię,
- Przyjmij pozycję "żółwia". Ochronisz wystające części ciała, za które zwykle chwyta pies.
(KWP w Bydgoszczy / kc)