Dzielnicowa zapobiegła rozprzestrzenieniu się pożaru
Gęsty dym wydobywający się z okien „bliźniaka” w Łebieniu zauważyła dzielnicowa z Komisariatu Policji w Łebie, przejeżdżająca w pobliżu radiowozem. Policjantka natychmiast ruszyła w stronę budynku. Drzwi były zamknięte. Przez okno było widać, że w jedno z pomieszczeń zajęło się ogniem. Funkcjonariuszka bez chwili wahania wybiła szybę w drzwiach i weszła do środka żeby sprawdzić, czy są tam lokatorzy, którym należy udzielić pomocy.
We wtorek 9 lipca około godziny 9:00 sierż. Agnieszka Bednarek dzielnicowa z Komisariatu Policji w Łebie, przejeżdżając przez Łebień (gm. Nowa Wieś Lęborska), zauważyła gęste kłęby dymu wydobywające się przez uchylone okna „bliźniaka”. Na miejscu nie było żadnych służb ratunkowych, więc policjantka niezwłocznie powiadomiła o zdarzeniu dyżurnego Policji i ruszyła w tym kierunku, by sprawdzić, czy w domu znajdują się lokatorzy. Chwilę później na numer alarmowy zadzwoniła inna osoba będąca świadkiem zdarzenia.
Gdy policjantka dotarła przed budynek, znajdował się tam zdezorientowany mieszkaniec jego drugiej części, który twierdził, że wewnątrz mogą znajdować się dwie osoby. Funkcjonariuszka poleciła mu by opuścił z rodziną zagrożony teren, a sama rozpoczęła poszukiwanie miejsca, przez które może dostać się do środka. Przez uchylone okno widziała, że jedno z pomieszczeń zajęło się ogniem. Bez wahania wybiła szybę w drzwiach wejściowych i weszła na korytarz, głośno nawołując mieszkańców. Odzewu nie było, a wysoka temperatura i gęstniejący duszący dym, uniemożliwiły jej dotarcie do pozostałych pomieszczeń. Policjantka niezwłocznie skontaktowała się z dzielnicowym właściwym dla Łebienia i ustaliła, że mieszkańcy domu najprawdopodobniej w tym czasie przebywają w Lęborku. Na szczęście te informacje potwierdziły się, gdy na miejsce przyjechali strażacy i przy użyciu specjalistycznego sprzętu przeszukali wszystkie pomieszczenia, nie stwierdzając tam niczyjej obecności.
Pożar został w porę ugaszony i nie zdążył rozprzestrzenić się na sąsiedni budynek. Pracownicy Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Nowej Wsi Lęborskiej udzielili lokatorom pomocy w znalezieniu tymczasowego schronienia do czasu naprawy powstałych szkód.
Sierż. Agnieszka Bednarek odważną postawą i zdecydowanym działaniem wypełniła słowa roty ślubowania, jaką składała przyjmując się do służby: "Ja, obywatel Rzeczypospolitej Polskiej, świadom podejmowanych obowiązków policjanta, ślubuję: służyć wiernie Narodowi, chronić ustanowiony Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej porządek prawny, strzec bezpieczeństwa Państwa i jego obywateli, nawet z narażeniem życia (…)”. To też doskonały przykład dewizy, jaką kierują się policjanci w swojej służbie: „Pomagamy i chronimy”.
(KWP w Gdańsku / kp)