Policyjny pilotaż użądlonej kobiety
Wczoraj siemiatyccy policjanci z drogówki pilotowali pojazd do szpitala. Zdenerwowana kobieta wiozła matkę, którą użądliła pszczoła w język. Starsza kobieta sina, miała problem z oddychaniem. Decyzja natychmiastowa - pilotaż pojazdu z wykorzystaniem sygnałów uprzywilejowania.
We wtorek, 23 lipca 2024 r. tuż przed południem do siemiatyckich policjantów z drogówki podjechał opel. W pojeździe była zdenerwowana i zrozpaczona kobieta. Przez okno krzyczała by jej pomóc dotrzeć szybko do szpitala, bo jej matkę użądliła pszczoła w język.
Policjanci zobaczyli w aucie starszą kobietę. W wyniku silnej reakcji alergicznej była spuchnięta, sina i z trudem łapała powietrze. Decyzja w takich sytuacjach może być tylko jedna. Policjanci rozpoczęli pilotaż do szpitala. Używając świateł uprzywilejowania umożliwili szybki i bezpieczny dojazd potrzebującej natychmiastowej pomocy.
Jeszcze tego samego dnia córka poszkodowanej na ręce komendanta siemiatyckiej komendy złożyła podziękowania dla policjantów. "Jestem pełna uznania dla Funkcjonariuszy Ruchu Drogowego za ich wysokie umiejętności w eskorcie i okazanej empatii". Dla wszystkich policjantów wdzięczność okazana przez społeczeństwo jest miła i ma bardzo duże znaczenie. Dziękujemy za ciepłe słowa, które dają jeszcze większą motywację w codziennej i niełatwej służbie.
(KWP w Białymstoku / sc)