Policyjne małżeństwo w akcji. Zapobiegli tragedii na drodze
W weekend, podczas pozornie zwykłej podróży na rodzinną uroczystość, małżeństwo policjantów pokazało, że odpowiedzialność za bezpieczeństwo nie kończy się wraz ze zdjęciem munduru. W czasie wolnym od służby zareagowali na niebezpieczną sytuację, którą stworzył kierowca skutera. Dzięki ich szybkiej reakcji zatrzymano nietrzeźwego kierowcę, który miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu.
W minioną niedzielę (11 sierpnia) małżeństwo policjantów, które na co dzień pełni służbę w Komisariacie Policji II w Słupsku oraz Wydziale Konwojowo-Ochronnym Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, jadąc z dziećmi na imprezę rodzinną, zaliczyło nieoczekiwany przystanek na trasie. W trakcie jazdy na odcinku drogi Sulimice-Kowalewiczki zauważyli mężczyznę poruszającego się na skuterze bez kasku, który jechał całą szerokością jezdni, zjeżdżając od prawej do lewej krawędzi. Widząc zachowanie kierującego, funkcjonariusze nabrali podejrzeń co do stanu trzeźwości mężczyzny i postanowili interweniować. Policyjny duet zatrzymał kierowcę, który okazał się nietrzeźwy. Mężczyzna próbował jeszcze uniknąć odpowiedzialności i uciec, ale policjanci szybko udaremnili jego plany. Na miejsce wezwali patrol, który po przyjeździe przeprowadził badanie alkomatem. Wynik pokazał, że w organizmie 51-latka znajduje się blisko 2 promile alkoholu. Ponadto w wyniku sprawdzenia okazało się, że mężczyzna posiada zakaz prowadzenia pojazdów.
Policyjne małżeństwo udowodniło, że policjantem jest się zawsze, nie tylko w służbie, ale też w codziennym życiu, nawet podczas rodzinnych wypadów. Dzięki ich zaangażowaniu oraz błyskawicznej reakcji być może zapobiegli tragedii na drodze. W oczach swoich dzieci są jeszcze większymi bohaterami, a ich postawa zasługuje na najwyższe uznanie.
(KWP w Gdańsku / kp)