Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nietrzeźwi lekarze na dyżurze

Data publikacji 21.07.2008

Lekarz dyżurujący w szpitalu miał ponad 2,2 promila alkoholu w organizmie. Policjanci, którzy przybyli do szpitala, aby dopytać o stan zdrowia poszkodowanego w wypadku, nabrali podejrzeń wobec lekarza, który zachowywał się co najmniej dziwnie. Okazało się, że ukrywał się przed funkcjonariuszami, ponieważ był nietrzeźwy. Lekarka z Cieszyna przyjmowała natomiast pacjentów mając ponad 2 promile alkoholu we krwi.

Dzisiejszej nocy policjanci ujawnili nietrzeźwego lekarza, który dyżurował w szpitalu. Patrol policyjny z Poddębic przybył do szpitala, aby zasięgnąć informacji o stanie zdrowia mężczyzny, który odniósł obrażenia w zdarzeniu drogowym i został umieszczony w szpitalu na obserwacji.

Policjanci chcieli porozmawiać z lekarzem dyżurnym, jednak chirurg nie wyszedł do mundurowych, a wręcz ukrył się przed nimi w pokoju służbowym. Policjanci postanowili przyjrzeć się dziwnie zachowującemu się lekarzowi i zbadać jego trzeźwość. O swoich podejrzeniach funkcjonariusze poinformowali przełożonego lekarza, a następnie zbadali stan trzeźwości podejrzanie zachowującego się chirurga.

50-letni lekarz dyżurujący na oddziale miał ponad 2,2 promila alkoholu w organizmie. Pozostały personel dyżurujący był trzeźwy. Dyrektor szpitala natychmiast odsunął nietrzeźwego lekarza od wykonywania obowiązków i wyznaczył innego doktora, który przejął dyżur.

Po wytrzeźwieniu nieodpowiedzialny lekarz zostanie przesłuchany. Najprawdopodobniej zostaną mu postawione zarzuty narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, pomimo szczególnego obowiązku opieki wynikającego z ustawy o zawodzie lekarskim. Czyn ten zagrożony jest karą pozbawienia wolności nawet do 5 lat.

O pijanej lekarce, która przyjmowała pacjentów w szpitalu, policjanci z Cieszyna dowiedzieli się w południe. Poinformowała ich zaniepokojona pacjentka, która podczas wizyty wyczuła od badającej ją lekarki alkohol. Funkcjonariusze, którzy pojechali na miejsce, przebadali panią doktor. Okazało się, że miała ona 2,2 promila alkoholu we krwi. Wstępnie ustalono, że 47-letnia kobieta mogła przyjąć w czasie swojego dyżuru kilkunastu pacjentów. Teraz nieodpowiedzialna lekarka trzeźwieje w policyjnym areszcie.
Powrót na górę strony