Kolejna osoba uratowana przez dolnośląskie służby
W środę policjanci z Komisariatu Wodnego wraz z ratownikami WOPR już po 4 minutach od zgłoszenia zlokalizowali topiącą się w Odrze osobę. Kobieta znajdowała się 8 metrów od brzegu i znikała pod powierzchnią wody. Dzięki szybkiej reakcji służb już po chwili bezpieczna siedziała na brzegu rzeki. Na szczęście nic jej się nie stało, a powodem tej niebezpiecznej sytuacji był krążący w jej organizmie alkohol.
Po raz kolejny potwierdziło się, że alkohol i woda to złe połączenie. Nietrzeźwą kobietę z Odry wyciągnęli policjanci z Komisariatu Wodnego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu wraz z ratownikami WOPR.
Służby o niebezpiecznej sytuacji zostały powiadomione o godzinie 15.00 i już po 4 minutach dopływały do znajdującej się 8 metrów od brzegu kobiety. 40-latka miała znaczne problemy z utrzymaniem się na powierzchni wody. Policjanci wraz z ratownikami przetransportowali kobietę na brzeg, gdzie znajdowały się jej rzeczy.
Funkcjonariusze wyczuli od 40-latki silną woń alkoholu, a badanie jej stanu trzeźwości wykazało, że ma ponad 3 promile tej substancji w swoim organizmie. Kolejny raz błyskawiczna reakcja i bardzo dobra współpraca służb zapobiegła tragedii.
Wprawdzie wakacje się już skończyły, ale pogoda w dalszym ciągu sprzyja spędzaniu wolnego czasu nad wodą. Dlatego policjanci po raz kolejny przypominają o zachowaniu zdrowego rozsądku podczas wypoczynku nad wodą i stosowaniu się do ogólnie przyjętych zasad. Bezpieczeństwo w dużej mierze zależy od nas samych, dlatego niech z wypoczynku nad akwenami pozostaną nam tylko pozytywne wspomnienia.
(KWP we Wrocławiu / sc)