Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Śmierć na motocyklu

Data publikacji 21.07.2008

Policjanci z Wodzisławia Ślaskiego zatrzymali pijanego motocyklistę, który uciekał przed Policją. Za spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym kierowca w więzieniu może spędzić nawet 12 lat. Dwie ofiary śmiertelne to bilans innego wypadku z udziałem motocykla w województwie lubelskim. Kierujący motocyklem i jego pasażer zginęli w wyniku czołowego zderzenia z bmw. Kierowca samochodu trafił do szpitala, był nietrzeźwy. Policja wyjaśnia przyczyny wypadku.

Wczoraj około 23:00 w Pogrzebieniu kierujący yamahą nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Policjanci natychmiast udali się w pościg za piratem drogowym. Funkcjonariusze przez radiostację wezwali do pomocy inne patrole będące w rejonie ucieczki motocyklisty. Jeden z tych patroli stanął w miejscowości Łuchowie przy ulicy Lęgów. Po chwili policjanci usłyszeli odgłos silnika motocykla nadjeżdżającego z dużą prędkością. Kierowca ponownie nie zatrzymał się do kontroli, a na wręcz na widok policjantów przyspieszył.

Stróże prawa natychmiast udali się w pościg. Szaleńcza jazda motocyklisty przeniosła się na teren powiatu wodzisławskiego. Na ulicy Armii Krajowej w Pszowie na łuku drogi mężczyzna najprawdopodobniej utracił panowanie nad pojazdem i przewrócił się na jezdnię. Upadek okazał się tragiczny w skutkach dla 25-letniej pasażerki. Kobieta, która jechała bez założonego kasku w wyniku odniesionych obrażeń poniosła śmierć na miejscu.

23-letni kierowca, który w wydychanym powietrzu miał prawie promil alkoholu trafił do policyjnego aresztu. Za spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym motocyklista w więzieniu może spędzić nawet 12 lat.


Przyczyną innego wypadku z udziałem motocykla był nietrzeźwy kierowca samochodu osobowego, który zderzył się czołowo z motocyklem. Do wypadku doszło około godz. 02:30 na drodze powiatowej miedzy miejscowościami Skoków- Stanisławów. Z ustaleń Policji wynika, że na prostym odcinku drogi pomiędzy samochodem osobowym marki BMW a jadącym z naprzeciwka motocyklem doszło do czołowego zderzenia.
Motocyklem podróżowali dwaj młodzi mieszkańcy gm. Józefów. Siła uderzenia była tak duża, że jednego z mężczyzn wyrzuciło do rowu. Zarówno kierujący motocyklem jak i jego pasażer nie przeżyli wypadku. Jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi na skutek odniesionych obrażeń zmarł po przewiezieniu do szpitala.

Samochodem marki BMW podróżował 19-letni mieszkaniec Opola Lubelskiego. Z ogólnymi obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala w Kraśniku. Okazało się, że był nietrzeźwy, miał 0,7 promila alkoholu w organizmie.
Powrót na górę strony