Aktualności

18-latek oszukiwał "na blika". Został zatrzymany na gorącym uczynku

Data publikacji 11.09.2024

Policjanci zatrzymali na gorącym uczynku młodego mieszkańca Rzeszowa, który oszukiwał metodą „na Blika”. O podejrzanie zachowującym się 18-latku, stojącym przed jednym z bankomatów, poinformował rzeszowskich funkcjonariuszy anonimowy świadek. Mężczyzna odpowie jeszcze za posiadanie substancji zabronionych, jakie znaleźli przy nim kryminalni.

W piątek 6 września, przed godziną 14.00, z dyżurnym miejskim skontaktował się anonimowy świadek, który przekazał, że jego uwagę zwrócił młody mężczyzna stojący przy bankomacie na ul. Bohaterów. Z przekazanych informacji wynikało, że kilkakrotnie wypłacał z niego pieniądze. Mimo wysokiej temperatury ubrany był w bluzę z założonym na głowę kapturem, a jego twarz przysłaniała kominiarka. Rozmówca podejrzewał, że mężczyzna może brać udział w nielegalnym procederze.

We wskazany rejon dyżurny skierował policjantów z wydziału kryminalnego. Na miejscu funkcjonariusze zastali 18-letniego mieszkańca Rzeszowa. Podczas rozmowy mężczyzna przyznał, że za pośrednictwem komunikatora, od nieznajomej osoby, otrzymał kilka kodów blik na łączną kwotę 3600 złotych.

Mieszkaniec Rzeszowa został zatrzymany. W tkacie przeszukania, w jego plecaku kryminalni znaleźli kolejne pieniądze i susz roślinny. Wstępne badanie zabezpieczonej substancji wykazało, że była to marihuana. 18-latek trafił do policyjnej izby zatrzymań.

W trakcie wykonywanych czynności funkcjonariusze ustalili, że 18-latek dzień wcześniej i dwa dni wcześniej, również wypłacał pieniądze z bankomatu.

Zgromadzeniem pełnego materiału dowodowego w sprawie zajęli się funkcjonariusze do walki z przestępczością gospodarczą komendy miejskiej. Ustalili, w jakich bankomatach mężczyzna wybierał pieniądze i na jakie kwoty. Ustalili też pokrzywdzonego, od którego oszust wyłudził kody blik. Okazał się nim mieszkaniec województwa mazowieckiego.

Zebrany materiał pozwolił na przestawienie podejrzanemu dwóch zarzutów dotyczących oszustwa na kwotę blisko 9 tysięcy złotych. Kolejny zarzut, za jaki odpowie 18-latek to posiadanie narkotyków.

Podejrzany częściowo przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.

Za przestępstwo oszustwa grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony