Policjanci pomogli mężczyźnie
Dzięki szybkim i sprawnym działaniom funkcjonariuszy z Posterunku Policji w Krzeszowie szczęśliwie zakończyły się poszukiwania 45-latka. Mężczyzna opuścił w nocy miejsce zamieszkania nie informując swoich bliskich gdzie się udaje. W ciągu niespełna godziny od zgłoszenia policjanci odnaleźli go całego i zdrowego.
W sobotę (14 września) przed godziną 23.00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Nisku otrzymał zgłoszenie o niepokojącym zachowaniu 45-letniego mieszkańca naszego powiatu. Mężczyzna wyszedł w nocy ze swojego miejsca zamieszkania, nie informując członków rodziny, gdzie się udaje. 45-latek nie odbierał telefonu, dlatego zaniepokojona rodzina poprosiła o pomoc niżańskich policjantów.
Na miejsce zostali skierowani funkcjonariusze z Posterunku Policji w Krzeszowie. Mundurowi szybko ustalili, że mężczyzna mógł pójść do pobliskiego lasu. Nocna pora oraz trudny teren poszukiwań utrudniały jeszcze silne opady deszczu. Mimo to, w niespełna godzinę od zgłoszenia, policjanci zauważyli w świetle latarek mężczyznę, który leżał przy drzewie.
Funkcjonariusze udzielili przemokniętemu i zziębniętemu 45-latkowi pomocy oraz zaopiekowali się nim do przyjazdu karetki pogotowia. Mężczyzna trafił pod opiekę specjalistów.
Na szczęście ta historia miała szczęśliwe zakończenie, zarówno dzięki szybkiej reakcji rodziny, która w sytuacji kryzysowej od razu powiadomiła służby, ale też policjantom, którzy dzięki natychmiastowo podjętym działaniom i zaangażowaniu być może zapobiegli nieszczęściu.
(KWP w Rzeszowie / kp)