Funkcjonariusze z Oddziału Prewencji Policji we Wrocławiu pomogli mężczyźnie, który zsunął się z wału i kilka godzin leżał tuż przy lustrze wody
Zapadł już zmrok kiedy policjanci z wrocławskiego Oddziału Prewencji znaleźli starszego mężczyznę, który ześlizgnął się z wału przeciwpowodziowego i przez kilka godzin leżał tuż przy lustrze wody. 75-latek dzięki działaniom dolnośląskich policjantów trafił w ręce medyków, a finalnie do jednego z wrocławskich szpitali.
Część zadań realizowanych w ostatnim czasie przez dolnośląskich policjantów związana jest ściśle z powodzią, która przeszła przez nasz region. Funkcjonariusze wykonują szereg działań pomocowych i prewencyjnych, będąc zarówno w miejscach zagrożonych i tych dotkniętych tym niszczycielskim żywiołem.
Podobnie było w miniony wtorek, kiedy policjanci z wrocławskiego Oddziału Prewencji, patrolując tereny przyległe do Odry, zwrócili uwagę na torbę i reklamówkę znajdujące się tuż przy wałach. Gdy podeszli bliżej zauważyli leżącego na dole, przy lustrze wody, starszego mężczyznę.
Funkcjonariusze w związku z bezpośrednim zagrożeniem dla jego zdrowia i życia natychmiast zbiegli z wału, udzielając mu niezbędnej pomocy. Mężczyzna był wyziębiony, ale przytomny i komunikatywny. 75-latek oznajmił, że przewrócił się na szczycie wału, po czym ześlizgnął się w dół. Upadek spowodował obrażenia pleców i głowy w postaci otarć i ran.
Policjanci okryli pokrzywdzonego kocem ratunkowym, jednocześnie wzywając na miejsce zespół ratownictwa medycznego. Funkcjonariusze cały czas rozmawiali z 75-latkiem, zapewniając mu poczucie bezpieczeństwa. Przybyli na miejsce medycy po przebadaniu mężczyzny podjęli decyzję o przewiezieniu go do jednego z wrocławskich szpitali.
Policjanci wraz z ratownikami medycznymi przenieśli starszego mężczyznę do karetki. Wrocławianin nie krył wdzięczności dla funkcjonariuszy, którzy znaleźli go tuż przed zapadnięciem zmroku.
(KWP we Wrocławiu /bsh)