Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Auto rozebrał na części i zakopał je w ogrodzie

Data publikacji 23.07.2008

Kryminalni z Piaseczna zatrzymali kolejną osobę za fałszywe zgłoszenie kradzieży samochodu. Tym razem 48-letni Juliusz L. zgłosił kradzież swojego mercedesa po tym, jak go rozebrał na części i zakopał w ogrodzie. Funkcjonariusze potrzebowali kilkunastu godzin, aby udowodnić zgłaszającemu, że złożył fałszywe zawiadomienie o utracie auta.

Do oficera dyżurnego komisariatu w Konstancinie-Jeziornie w niedzielę wieczorem zgłosił się zdenerwowany Juliusz L. Mężczyzna zawiadomił o kradzieży swojego mercedesa. Jak twierdził, zaparkował auto przy ul. Wilanowskiej, gdyż uległo ono awarii. Samochód miał zostać skradziony, kiedy właściciel poszedł do centrum miasta, aby wezwać pomoc drogową. Kiedy wrócił na miejsce z holownikiem, auta już nie było, pozostał tylko trójkąt ostrzegawczy.

Policjanci natychmiast przystąpili do ustalania okoliczności kradzieży. Przyjęli zawiadomienie i jednocześnie weryfikowali uzyskane informacje. Podejrzenia funkcjonariuszy wzbudziły pewne szczegóły dotyczące kradzieży samochodu, podane przez Juliusza L. Policjanci po dokładnym sprawdzeniu przekazanych informacji byli już pewni, że zgłaszający nie mówi prawdy. W trakcie dalszych czynności przyznał on, że do żadnej kradzieży nie doszło. Mężczyzna został zatrzymany.

W czasie przesłuchania powiedział policjantom, gdzie obecnie znajdują się części jego rzekomo skradzionego samochodu. Część z nich zakopał w ogrodzie, a resztę schował w garażu. Mężczyzna tłumaczył policjantom, że miał problemy finansowe, postanowił więc zgłosić kradzież samochodu, aby móc wyłudzić odszkodowanie z firmy ubezpieczeniowej.

Mężczyzna wczoraj usłyszał zarzuty za złożenie zawiadomienia o niepopełnionym przestępstwie i składania fałszywych zeznań. Wobec Juliusza L. prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.
Powrót na górę strony