Aktualności

Szła w nocy chodnikiem w samej koszuli, pomogli policjanci

Data publikacji 29.10.2024

Policjanci sokólskiej patrolówki zauważyli kobietę, która w środku nocy szła chodnikiem ubrana tylko w koszulę nocną i klapki. 72-latka była zmarznięta, a kontakt z nią był utrudniony. Na szczęście, dzięki reakcji mundurowych kobieta trafiła pod opiekę rodziny. "Pomagamy i Chronimy" to nie tylko słowa, ale przede wszystkim czyny.

Podczas nocnego patrolu miasta, uwagę sokólskich policjantów zwróciła starsza kobieta, która szła chodnikiem. Ubrana była jedynie w koszulę nocną i klapki. Podczas rozmowy z policjantami 72-latka nie wiedziała, gdzie się znajduję, w jakim kierunku idzie i nie pamiętała drogi do domu. Kobieta była wyziębiona. Mundurowi zabrali ją do radiowozu, by się ogrzała, a policjantka okryła kobietę swoim polarem. Na miejsce wezwali zespół pogotowia ratunkowego, który sprawdził stan zdrowia seniorki. Policjanci ustalili również jej miejsce zamieszkania i kontakt do syna. Dzięki szybkiej reakcji policjantów kobieta trafiła pod opiekę rodziny. Funkcjonariusze po raz kolejny udowodnili, że "Pomagamy i Chronimy" to nie tylko słowa, ale przede wszystkim czyny.

Co zrobić, gdy zaginie nasz bliski?

  • Natychmiast zawiadom Policję!
  • Przygotuj najważniejsze informacje dotyczące zaginionego: imię i nazwisko, numer PESEL lub datę urodzenia, adres ostatniego miejsca zamieszkania, numer telefonu, rysopis, dane na temat stanu zdrowia.
  • Przekaż policjantom aktualną fotografię osoby zaginionej i wszystkie inne informacje mogące w Twojej ocenie pomóc w poszukiwaniach.
  • Sprawdź najczęściej odwiedzane i ulubione miejsca podopiecznego.
  • Rozpowszechnij informację o zaginięciu w najbliższej okolicy, na portalach społecznościowych i w lokalnych mediach.
  • Nie bój się poprosić o pomoc rodzinę, przyjaciół i znajomych. Pamiętaj, że w tej trudnej sytuacji nie jesteś sam.
  • Utrzymuj kontakt z Policją i przekazuj wszystkie nowe informacje, które mogą pomóc w poszukiwaniach.
  • Zadbaj, by w miejscu zamieszkania zaginionego, ktoś na niego czekał, kiedy wróci.

(KWP w Białymstoku / kp)

 

Powrót na górę strony