Fałszywy siostrzeniec w rękach policjantów
Data publikacji 24.07.2008
Lubelscy policjanci zatrzymali 23-letniego mieszkańca Śląska, który kilka dni temu próbował oszukać starszą kobietę wyłudzając od niej 16 tys. złotych. Dzięki informacji od nieufnej "cioci" oszust wpadł w ręce kryminalnych. Został zatrzymany na gorącym uczynku, gdy przyszedł po pieniądze. Policjanci ustalili, że w podobny sposób oszukał kilka innych osób. Został już tymczasowo aresztowany. Grozi mu do 8 lat więzienia.
Przed wyjściem z domu zadzwoniła jednak do swego siostrzeńca, by ustalić szczegóły dotyczące przekazania pieniędzy. Wtedy okazało się, że to nie on dzwonił do krewnej. Wówczas kobieta powiadomiła Policję.
Kryminalni, którzy natychmiast przyjechali na miejsce, poinstruowali zgłaszającą, jak prowadzić rozmowę z oszustem. Gdy „siostrzeniec” przybył w ustalone miejsce po gotówkę, został zatrzymany. Oszustem okazał się 23-letni mieszkaniec Śląska. W trakcie przesłuchania mężczyzna przyznał się do wielu innych tego rodzaju przestępstw. W podobny sposób oszukał mieszkankę Ostrowa Wielkopolskiego wyłudzając od niej 6 tys. zł. Ponadto został rozpoznany na zdjęciu przez kolejną poszkodowaną, mieszkankę Białegostoku. W maju kobieta straciła 11 tys. zł.
Wczoraj 23-latek został doprowadzony do lubelskiej prokuratury. Z zarzutami oszustwa został aresztowany na 3 miesiące. Za przestępstwa, jakich się dopuścił, grozi mu kara do 8 lat więzienia.