Aktualności

Mając prawie 3 promile ukradł auto, a uciekając doprowadził do kolizji

Data publikacji 08.11.2024

48-latek siedzący za kierownicą skody był tak pijany, że wjechał na wysepkę rozdzielającą pasy ruchu, a następnie uderzył w stojące w korku bmw. Mundurowi natychmiast zatrzymali kierującego, który nie dość, że chwilę wcześniej swoją jazdą stwarzał zagrożenie dla innych użytkowników drogi, zjeżdżając na przeciwny pas ruchu i wymuszając pierwszeństwo przejazdu, to ostatecznie doprowadził do kolizji, a jakby tego było mało pojazd, którym się poruszał, kilkadziesiąt minut wcześniej ukradł. Mężczyzna stanie wkrótce przed sądem. Grozi mu do 10 lat więzienia, zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka kara finansowa.

Wczoraj, 6.11.2024 r., dyżurny wyszkowskich policjantów odebrał zgłoszenie o tym, że trasą S-8 może poruszać się nietrzeźwy kierujący. Z relacji świadka wynikało, że kierujący osobową skodą nie jest w stanie utrzymać toru jazdy, a przed zjazdem na drogę S-8 w miejscowości Skuszew, jadąc drogą K-62 notorycznie zjeżdżał na przeciwległy pas ruchu, stwarzając zagrożenie dla kierujących jadących z naprzeciwka. Sam zgłaszający zmuszony został do gwałtownego hamowania, kiedy to kierujący skodą wyjechał tuż przed maskę jego samochodu. W obliczu realnego zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, we wskazany rejon natychmiast zostały skierowane patrole Policji. Mundurowi namierzyli nieodpowiedzialnego kierowcę, który kilka sekund przed ich przybyciem, w Wyszkowie, na skrzyżowaniu ulicy Warszawskiej z drogą K-62, wjechał na wysepkę rozdzielającą pasy ruchu, a następnie uderzył w stojące na pasie do skrętu bmw. Na szczęście uczestnicy tego zdarzenia nie odnieśli obrażeń. Godną naśladowania postawą wykazał się świadek zdarzenia, który widząc zaistniałą sytuację, nie czekał nawet chwili i odebrał nieodpowiedzialnemu kierowcy kluczki, aby uniemożliwić mu dalszą jazdę. Mundurowi, natychmiast zatrzymali siedzącego za kierownicą 48-latka, który nie dość, że wydmuchał blisko 3 promile alkoholu, to jak się okazało, poruszał się samochodem, który kilkadziesiąt minut wcześniej ukradł mieszkance gminy Wyszków.

48-latek trafił do policyjnej celi. Mężczyzna usłyszał już zarzuty kradzieży z włamaniem do samochodu oraz kierowania w stanie nietrzeźwości, za które grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania pojazdami i wysoka kara finansowa. Nie uniknie też odpowiedzialności za szereg wykroczeń, których się dopuścił.

(KWP w Radomiu / mw)

Powrót na górę strony