Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Wyłudziła kredyty na 150 tys. zł

Data publikacji 25.07.2008

Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą komendy wojewódzkiej Policji w Łodzi zatrzymali oszustkę kredytową. Kobieta wpadła w ręce Policji na gorącym uczynku, gdy w jednym z łódzkich banków usiłowała wyłudzić kredyt na ponad 11 tys. zł. Śledczy szacują, że mieszkanka Śląska od czerwca wyłudziła z różnych banków kilkanaście kredytów na łączną kwotę 150 tys. zł. Za oszustwo grozi jej kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Wczoraj po południu policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą w jednym z banków zatrzymali 26-letnią mieszkankę Śląska, która usiłowała wyłudzić kredyt gotówkowy na kwotę około 11,5 tysiąca złotych. Do uzyskania pożyczki kobieta przedstawiła sfałszowany akt notarialny, na mocy którego mogła reprezentować swojego męża podczas zaciągania zobowiązań kredytowych.

Kryminalni zatrzymali 26-latkę i przeszukali mieszkanie, w którym przebywała podczas pobytu w Łodzi. Na podstawie znalezionych w domu dokumentów policjanci ustalili, że kobieta od czerwca wyłudziła już kilkanaście kredytów na łączną kwotę 150 tysięcy złotych.

W celu otrzymania pieniędzy posługiwała się różnymi sfałszowanym dokumentami. Śledczy zabezpieczyli między innymi umowy kredytowe zawarte przez kobietę na siebie, jej męża i inne nieznane osoby oraz sfałszowane akty notarialne z pieczęciami warszawskiej kancelarii, na mocy których była wiarygodnym i wypłacalnym dla banku klientem. Odzyskano także 15 tys. zł, które kobieta wyłudziła dosłownie kilka dni temu przedstawiając „lewe” oświadczenie o miejscu zatrudnienia i osiąganych dochodach. 26-latka zaciągnęła wówczas kredyt na blisko 20 tys. zł, ale nie zdążyła wydać wszystkich pieniędzy. 15 tys. było spięte banderolą z pieczęciami banku.

Kobieta trafiła do policyjnego aresztu. Dotychczas nie była karana. Oficjalnie zameldowana jest w Bytomiu, a czasowo przebywa w Łodzi. W Bytomiu i Łodzi wraz z mężem prowadzi 2 restauracje orientalne. Dzisiaj usłyszy zarzuty dokonania oszustwa – czyn ten zagrożony jest karą pozbawienia wolności nawet do 8 lat.

Stróże prawa przypuszczają, że w przestępczym procederze mogła pomagać jej 29-letnia siostra zamieszkała w Warszawie. To ona najprawdopodobniej dostarczała oszustce fałszywe akty notarialne. Wspólniczka została dziś zatrzymana i będzie przewieziona do Łodzi, gdzie zostanie przesłuchana.
Powrót na górę strony