Policjantka w czasie wolnym od służby uratowała oszczędności małżeństwa ze Szczecina
Starszy sierżant Agnieszka Kowalska z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komisariatu Policji Szczecin - Nad Odrą, w czasie wolnym od służby wykazała się wyjątkową czujnością, zapobiegając całkowitej utracie oszczędności przez małżeństwo ze Szczecina. Dzięki swojej wiedzy i szybkiej reakcji pomogła powstrzymać oszustwo, które mogło zakończyć się poważnymi stratami finansowymi.
Starszy sierżant Kowalska, specjalizująca się w przestępczości gospodarczej, zauważyła w pobliżu wpłatomatu jednego z banków nietypową sytuację: stojąca przy nim kobieta prowadziła rozmowę telefoniczną, a mężczyzna obok niej trzymał w ręku dużą ilość gotówki. Zachowanie tej pary wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszki, która postanowiła podejść i nawiązać rozmowę.
W trakcie rozmowy z małżeństwem okazało się, że rozmawiająca przez telefon kobieta jest pod presją osoby podającej się za pracownika banku, która nakłania ją do dokonania pilnego przekazania środków z dotychczasowego konta na inne konto, ponieważ pieniądze są zagrożone. Policjantka od razu zauważyła schemat działania oszustów. Wyjaśniła, że banki nigdy nie telefonują z numerów zastrzeżonych i nie żądają natychmiastowych przelewów, a infolinia służy do kontaktu klienta z bankiem, a nie banku z klientem.
Policjantka przekonała kobietę, by zakończyła rozmowę telefoniczną. Następnie poinstruowała małżeństwo, by zadzwonili pod numer alarmowy i udali się na komisariat, aby złożyć zawiadomienie. Choć część pieniędzy została już wpłacona na konto oszustów, dzięki interwencji policjantki udało się uratować znaczną część pozostałych oszczędności małżeństwa.
Przykład starszej sierżant Agnieszki Kowalskiej pokazuje, jak ważna jest czujność i szybka reakcja, zarówno ze strony funkcjonariuszy, jak i samych obywateli. Dzięki jej zaangażowaniu małżeństwo ze Szczecina uniknęło ogromnych strat finansowych. Pamiętajmy, by zawsze być ostrożnym i nie ufać nieznanym rozmówcom, którzy próbują wywierać presję w sprawach finansowych.
Apelujemy o rozwagę i informowanie swoich bliskich o metodach stosowanych przez oszustów – wspólnie możemy zapobiegać przestępstwom i chronić swoje oszczędności. Przestępcy coraz częściej wykorzystują metody manipulacji, by wyłudzać pieniądze. Warto znać ich sposoby działania:
1. Metoda „na pracownika banku”
Oszust kontaktuje się telefonicznie, podszywając się pod pracownika banku. Informuje o rzekomym zagrożeniu dla konta ofiary (np. o podejrzanych transakcjach), prosząc o przekazanie pieniędzy na „bezpieczne konto”.
• Zapamiętaj: Banki nigdy nie proszą o przelewanie środków na inne konto ani o podawanie danych logowania przez telefon. Nigdy też nie kontaktują się przez „INFOLINIĘ”.
2. Metoda „na policjanta”
Oszuści dzwonią, podając się za funkcjonariuszy policji. Twierdzą, że prowadzą akcję przeciwko przestępcom i proszą o współpracę, która rzekomo polega na przekazaniu pieniędzy.
• Zapamiętaj: Policja nigdy nie żąda pieniędzy ani danych osobowych w ramach prowadzonych działań operacyjnych.
3. Metoda „na BLIK”
Przestępca włamuje się na konto na portalu społecznościowym i podszywa się pod znajomego ofiary, prosząc o kod BLIK, rzekomo w celu rozwiązania nagłej sytuacji finansowej.
• Zapamiętaj: Zawsze potwierdzaj tożsamość osoby, która prosi Cię o pieniądze – najlepiej telefonicznie.
- Nigdy nie podawaj swoich danych osobowych ani danych logowania przez telefon.
- Weryfikuj tożsamość rozmówców, zwłaszcza gdy proszą o pieniądze lub dane.
- Rozłącz się i samodzielnie zadzwoń na oficjalną infolinię banku lub pod numer 112, aby sprawdzić wiarygodność rozmowy.
- Korzystaj z dwuetapowej weryfikacji w bankowości internetowej.
- Nie działaj pod presją czasu – to jedna z głównych taktyk stosowanych przez oszustów.
(KWP w Szczecinie / kp)