Policjanci z Wawra uratowali 17-latka
Poniedziałkowej nocy około godziny 00:20 do Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego wpłynęło zgłoszenie o nieprzytomnym mężczyźnie, który nie daje oznak życia. Błyskawicznie na miejscu zjawili się funkcjonariusze z Komisariatu Policji Warszawa Wawer, którzy bez chwili namysłu przystąpili do działania. Policjanci zmienili ojca, który do czasu ich przybycia prowadził resuscytację. Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji policjantów przywrócono czynności życiowe 17-latkowi.
W poniedziałkową noc około północy do Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego wpłynęło zgłoszenie o nieprzytomnym mężczyźnie, który nie daje oznak życia. Błyskawicznie na miejscu zjawili się funkcjonariusze z Komisariatu Policji Warszawa Wawer.
Policjanci zmienili ojca, który do czasu ich przybycia prowadził resuscytację. Bez chwili namysłu przystąpili oni do działania. Sprawdzili reakcje organizmu, udrożnili drogi oddechowe i rozpoczęli reanimację. Młody mężczyzna odzyskał przytomność, jednak po chwili ponownie przestał oddychać.
W trakcie trwającej walki o życie na miejscu zjawiła się załoga pogotowia, która wspomogła funkcjonariuszy. Po kilkunastu minutach chłopak, przy wsparciu przybyłych służb, zdołał wejść na pokład karetki i decyzją medyków udał się do szpitala na obserwację.
(KSP / ik)