Policjantka po służbie pomogła 76-latkowi
Niżańska policjantka, w czasie wolnym od służby, pomogła mężczyźnie, któremu groziło wychłodzenie organizmu. 76-latek leżał w śniegu, na nieoświetlonym odcinku drogi i był mocno wyziębiony. Życie mężczyzny mogło być zagrożone ze względu na niską temperaturę i alkohol, pod działaniem którego się znajdował.
W środę, 11.12.2024 r., na terenie powiatu niżańskiego panowały trudne warunki. Około 17.00, policjantka w czasie wolnym od służby jechała swoim samochodem, jedną z dróg w Rudniku nad Sanem. Ten odcinek drogi o tej porze jest mało uczęszczany i nieoświetlony.
W pewnym momencie, w półmroku, kobieta zauważyła sylwetkę osoby leżącej na drodze. Z uwagi na słabą widoczność, spowodowaną intensywnymi opadami śniegu, policjantka zatrzymała samochód i postanowiła sprawdzić, czy ktoś nie potrzebuje pomocy. Jak się okazało, na drodze leżał starszy mężczyzna, był zziębnięty i pod wpływem alkoholu.
Funkcjonariusza o zaistniałej sytuacji powiadomiła dyżurnego z Niska, a sama zabrała seniora w bezpieczne miejsce i zaopiekowała się nim do czasu przyjazdu policyjnego patrolu.
76-latek nie wymagał pomocy medycznej. Mieszkaniec powiatu trafił pod opiekę najbliższych.
(KWP w Rzeszowie / mw)