W Nowy Rok strzelał z broni palnej – 46-latek zatrzymany
O tym, że sylwestrowa noc jest wystrzałowa wie każdy, jednak zazwyczaj wiąże się to z pokazem fajerwerków. Inne zdanie w tym temacie miał 46-latek, który po tym jak nie został wpuszczony na zamkniętą imprezę sylwestrową, stojąc przed salą wyciągnął broń i strzelił w powietrze. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów. Jak ustalili funkcjonariusze, mieszkaniec gminy Leśnica posiadał broń nielegalnie. Resztę nocy spędził w policyjnej celi. Grozi mu do 8 lat więzienia.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w noc sylwestrową, w jednej z miejscowości w gminie Leśnica. Przed godziną 2:00 dyżurny strzeleckiej Policji otrzymał zgłoszenie, że w rejonie jednej z sal, gdzie odbywała się zamknięta impreza sylwestrowa, mężczyzna strzelił z broni palnej w powietrze, stojąc tuż obok jednego z uczestników zabawy.
Na miejsce natychmiast zostały skierowane patrole Policji. Goście przyjęcia sylwestrowego wskazali policjantom sprawcę interwencji. Już po chwili funkcjonariusze obezwładnili mężczyznę.
Policjanci znaleźli przy agresorze broń palną wraz z amunicją. Pistolet miał podpięty magazynek oraz wprowadzony nabój do komory nabojowej. Agresorem okazał się był 46-letni mieszkaniec gminy Leśnica. Funkcjonariusze ustalili, że nie posiada on pozwolenia na posiadanie broni. Jednostka broni, jaką się posługiwał wraz z dwoma magazynkami i amunicją została zabezpieczona przez funkcjonariuszy. Prawdopodobnym motywem tak niebezpiecznego zachowania mężczyzny, było niewypuszczenie go na zamkniętą imprezę sylwestrową.
46-latek został zatrzymany przez policjantów. Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości mężczyzny. Wynik badania wskazał blisko 2 promile alkoholu. 46-latka osadzono w policyjnych aresztach. Gdy wytrzeźwiał został doprowadzony do prokuratury, gdzie przedstawiono mu zarzut posiadania broni palnej i amunicji bez wymaganego pozwolenia. Za jego niebezpieczne sylwestrowe wybryki grozi mu do 8 lat więzienia.
(KWP w Opolu / kp)