Czwarty zatrzymany w sprawie napadu na jubilera
Policjanci z Krakowa zatrzymali kolejna, czwartą już osobę, w sprawie napadu na sklep jubilera w galerii handlowej. 41-letni mężczyzna odpowie za pomocnictwo. Do tej pory Policja zatrzymała dwóch bezpośrednich sprawców napadu i mężczyznę, który pomagał im w przygotowaniach. Wszyscy zostali tymczasowo aresztowani.
Wczoraj policjanci z komendy wojewódzkiej Policji w Krakowie zatrzymali kolejną, czwartą już osobę z grupy, która 16 czerwca br. zaplanowała i przeprowadziła napad rabunkowy na sklep jubilerski w galerii handlowej. 4–letni mężczyzna jest mieszkańcem Krakowa. Został zatrzymany wczoraj w godzinach wczesno południowych w pobliżu miejsca zamieszkania.
Dzisiaj mężczyzna usłyszał zarzuty pomocnictwa w napadzie. Pomoc ta polegała na zakupie samochodu, który posłużył potem do napadu.
Mężczyzna nakłonił też sprzedawcę samochodu do podrobienia bądź przerobienia umowy kupna – sprzedaży auta. Odpowie także za posiadanie prawa jazdy, którym nie miał prawa dysponować.
3 lipca br. trzej bandyci przy pomocy gazu łzawiącego obezwładnili personel sklepu jubilerskiego, a następnie rozbili młotkami kilka gablot, z których zrabowali najbardziej cenne przedmioty wykonane ze złota i brylantów. W sumie wartość skradzionych rzeczy oszacowano na ponad 400 tys. złotych.
Bardzo skrupulatna praca policjantów, gruntowne przeanalizowanie zebranych w sprawie dowodów przyniosło efekty. Już 9 lipca br. Policjanci zatrzymali dwóch z trzech mężczyzn biorących bezpośredni udział w napadzie. Decyzją sądu mieszkańcy Krakowa w wieku 21
i 27 lat zostali tymczasowo aresztowani. Zostały im przedstawione zarzuty napadu na sklep jubilerski, a jednemu dodatkowo zarzut posiadania narkotyków.
Kolejne zatrzymanie miało miejsce 14 lipca, kiedy to zatrzymano trzecią osobę, która brała udział w organizowaniu i przeprowadzeniu napadu. Ten 30 letni mężczyzna, mieszkaniec Krakowa pomagał bezpośrednim uczestnikom napadu w przygotowaniach do niego, m. innymi pomagał w zdobyciu przez nich odpowiednich środków technicznych do przeprowadzenia napadu. Został mu przedstawiony zarzut pomocnictwa w napadzie. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.