7-letnie dziecko zgłosiło awanturę domową
7-letnia dziewczynka telefonicznie poinformowała olsztyńskich policjantów o awanturze rodzinnej. Z relacji dziecka wynikało, że rodzice najpierw pili wódkę, a potem kłócili się. Słowa dziewczynki potwierdziły się. Sąd rodzinny i nieletnich zdecyduje o jej dalszych. Jeżeli okaże się, że rodzice swoi zachowaniem mogli narazić swoją córkę na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia bądź zdrowia to może grozić i kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj parę minut po godzinie 22:00 na telefon alarmowy olsztyńskiej policji zadzwoniła 7–letnia dziewczynka. Zgłosiła, że w mieszkaniu na jednym z olsztyńskich osiedli rodzice zorganizowali sobie imprezę alkoholową. Na miejscu policyjny patrol potwierdził informację 7–latki. Ojciec, Jerzy L. w trakcie rozmowy z policjantami był agresywny, czuć było wyraźnie od niego zapach alkoholu. Natomiast z jego żoną Elżbietą L. nie można było nawiązać żadnego kontaktu. Oboje zostali przebadani na zawartość alkoholu w organizmie. Kobieta miał blisko 1,3, a jej mąż 1,8 promila w organizmie.
50–latków umieszczono w policyjnej izbie wytrzeźwień. 7–letnia dziewczynka została przekazana pod opiekę swojemu 28–letniemu bratu. Teraz o jej losie zadecyduje sąd rodzinny i nieletnich. Jeżeli okaże się, że rodzice swoim zachowaniem mogli narazić swoją córkę na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia bądź zdrowia to może grozić i kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Nagranie audio Zapis zgłoszenia awantury
Pobierz plik Zapis zgłoszenia awantury (format mp3 - rozmiar 972.75 KB)