Pracownicy kradli meble
Śląscy policjanci rozbili szajkę złodziei zajmujących się kradzieżami mebli. W skład grupy wchodzili byli i obecni pracownicy sieci zajmującej się dystrybucją takich towarów. Ich łupem padały meble i artykuły wyposażenie wnętrz. Wartość skradzionych przedmiotów śledczy szacują na około 200 tys. złotych. Policjanci odzyskali część towarów, które członkowie szajki ukrywali w swoich i domach i należących do nich pomieszczeniach gospodarczych.
Policjanci z Katowic zajmujący się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu, wspólnie z funkcjonariuszami z Mikołowa, rozbili szajkę złodziei mebli. Śląscy stróże prawa zatrzymali 10 osób, mieszkańców Śląska w wieku od 20 do 31 lat. Wśród nich znajdują się byli i obecni pracownicy jednej z sieci handlowych zajmującej się sprzedażą mebli. W ręce policjantów wpadł m.in. kierownik jednego z centrów dystrybucji tej sieci. Jak ustalili śledczy, z magazynów firmowych przestępcy kradli meble i artykuły wyposażenia wnętrz. Następnie sprzedawali je zainteresowanym osobom po okazyjnych cenach.
W trakcie przeszukań mieszkań i pomieszczeń gospodarczych należących do złodziei policjanci znaleźli skradziony towar o wartości ponad 70 tys. złotych. Policjanci szacują jednak, że ich łupem padły meble o wartości blisko trzykrotnie wyższej. U jednego z zatrzymanych zabezpieczono praktycznie kompletne wyposażenie domu jednorodzinnego. Sześciu członków grupy odpowie za kradzieże, czterech z nich za paserstwo. Wszyscy mogą spędzić w więzieniu nawet 5 lat.