Dyżurny na wolnym od służby odnalazł zaginionego 69-latka
Kiedy aspirant sztabowy Wiesław Buryło, dyżurny biłgorajskiej komendy będąc na dniu wolnym od służby usłyszał o poszukiwaniach 69-latka nie wahał się ani chwili, by do nich dołączyć. Wspólnie z kolegą na quadzie sprawdzali teren leśny w okolicach miejscowości Rakówka. Po kilkudziesięciu minutach od rozpoczęcia akcji poszukiwawczej wspólnie z kolegą odnalazł zaginionego mężczyznę, który po udzieleniu mu pomocy trafił pod opiekę rodziny.
Zgłoszenie o zaginięciu 69-latka z gminy Księżpol otrzymaliśmy wczoraj przed południem. Z relacji bliskich wynikało, że mężczyzna w minioną środę (19 lutego) wyszedł z miejsca zamieszkania i do chwili obecnej nie powrócił, ani nie nawiązał kontaktu z rodziną. W toku czynności policjanci ustalili, że 69-latek ostatni raz był widziany w niedzielę przez znajomych.
Od razu po otrzymaniu informacji o zaginięciu na poszukiwania wyruszyli policjanci. Aspirant sztabowy Wiesław Buryło na co dzień pełniący służbę na stanowisku kierowania biłgorajskiej komendy będący w tym dniu na wolnym, kiedy usłyszał o poszukiwaniach postanowił do nich dołączyć. Wspólnie z kolegą, który dysponował quadem zaczął patrolować teren leśny. Już po kilkudziesięciu minutach od zgłoszenia znaleźli zaginionego mężczyznę, który klęczał na ziemi w lesie w okolicach miejscowości Rakówka.
Wychłodzonemu i odwodnionemu mężczyźnie pomocy udzieliła wezwana na miejsce załoga karetki pogotowia. Następnie 69-latek trafił pod opiekę rodziny.
(KWP w Lublinie / kp)
