Aktualności

Oszust zatrzymany przez kryminalnych, gdy przejechał odebrać 100 tysięcy złotych

Data publikacji 11.03.2025

Radzyńscy kryminalni zatrzymali mężczyznę podejrzanego o oszustwo "na inwestycję". Pokrzywdzony przekazał oszustom niemal 90 tysięcy złotych, a tylko dzięki działaniom mundurowych nie doszło do powierzenia kolejnej transzy pieniędzy w wysokości ponad 100 tysięcy złotych. Kryminalni ustalili, że 53-latek w całym procederze pełnił funkcję tzw. "odbieraka". Mężczyzna usłyszał już zarzut oszustwa i decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności. Ustalamy czy nie dopuścił się innych podobnych przestępstw na terenie kraju.

Radzyńscy kryminalni zatrzymali podejrzanego o oszustwa metodą „na inwestycję”. Do zdarzenia doszło na przełomie lutego i marca br. w gminie Komarówka Podlaska. Wówczas do radzyńskiej komendy Policji zgłosił się 74-latek i poinformował, że w trakcie przeglądania stron internetowych zauważył reklamę platformy dotyczącą inwestowania w akcje, obligacje, sektor energetyczny czy metale szlachetne. Zainteresowany szybkim zarobkiem nawiązał kontakt poprzez zarejestrowania się na podanej stronie internetowej, a następnie po namowie „rzekomego analityka” wykonał łącznie 5 przelewów na kwotę niemal 90 tysięcy złotych.

Po kilku dniach inwestowania 74-latek otrzymał za pośrednictwem czatu informację, że musi zapłacić podatek od wygenerowanych zysków, a jego wysokość opiewa na kwotę pond 100 tysięcy złotych. W związki z brakiem środków finansowych w takiej wysokości inwestor udał się do swojego banku w celu zaciągnięcia kredyt i spłaty zobowiązań. Po pieniądze miał się zgłosi indywidualny opiekun inwestycyjny.

Pracujący nad sprawą mundurowi ustalili tożsamość oszusta, który pełnił funkcję "odbieraka". To właśnie 53-letni mieszkaniec powiatu krakowskiego przyjechał taksówką pod dom seniora i to jemu mężczyzna miał przekazać pieniądze w kwocie ponad 100 tysięcy złotych. Na oszusta na miejscu zamiast pokaźnej sumy pieniędzy czekali kryminalni, którzy dokonali jego zatrzymania.

Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie podejrzanemu przez prokuratora Prokuratury Rejonowej w Radzyniu Podlaskim zarzutu oszustwa. 53-latek decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. Zgodnie z kodeksem karnym za to przestępstwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Po raz kolejny przypominamy, aby nie wierzyć w reklamy mówiące o szybkim zysku. Jeżeli odbierzemy tego typu telefon, kierujmy się zasadą ograniczonego zaufania i nie informujmy o posiadanej gotówce. Nie przekazujmy nieznajomym pieniędzy ani innych wartościowych przedmiotów. Nie podawajmy również swoich danych osobowych ani haseł do logowania.

(KWP w Lublinie / kc)

Powrót na górę strony