Aktualności

Pijany kierowca nie zatrzymał się do kontroli drogowej i zepchnął z drogi radiowóz, policjanci oddali strzały

Data publikacji 17.03.2025

Zdecydowane i profesjonalne działania nowodworskich policjantów zapobiegły tragicznym wydarzeniom. W niedzielne popołudnie nietrzeźwy kierujący nie zatrzymał się do kontroli i zepchnął radiowóz z drogi, który w wyniku tego uderzył w betonowe ogrodzenie. Kierujący stwarzał ogromne zagrożenie na drodze dla policjantów i innych uczestników ruchu drogowego. Policjanci oddali strzały w opony pojazdu. Kierujący postanowił kontynuować ucieczkę pieszo. 32-letni kierujący i 44-letni pasażer zostali zatrzymani. Kierujący nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, miał blisko 2 promile alkoholu a pojazd, którym się poruszał, został przywłaszczony. Mężczyźni zostali zatrzymani. Za popełnione przestępstwa grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

W niedzielę 16 marca około godziny 15:00 patrol nowodworskiej drogówki zauważył na jednej z ulic w miejscowości Książęce Żuławy pojazd marki Suzuki, którego kierujący na widok radiowozu zjechał na pobocze, gdzie się zatrzymał i włączył światła awaryjne. Policjanci podjechali do pojazdu, aby przeprowadzić kontrolę drogową. Wydali więc polecenie do zatrzymania, używając do tego sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Na ich widok mężczyzna prowadzący pojazd gwałtownie ruszył i zaczął uciekać. W trakcie ucieczki przed policjantami kierujący złamał wiele przepisów dotyczących bezpieczeństwa w ruchu drogowym, nie stosując się do znaków drogowych. Patrol policjantów z nowodworskiej drogówki w miejscowości Broniewo zrównał się z osobowym suzuki i chciał go wyprzedzić, aby zmusić do zatrzymania się. W tym momencie kierujący zepchnął radiowóz policjantów z drogi, którzy pojazdem uderzyli w betonowe ogrodzenie, co uniemożliwiło im dalszą jazdę. Jego szaleńcza jazda i zepchnięcie radiowozu mogło doprowadzić do tragedii.

W związku z bardzo niebezpiecznym zachowaniem kierowcy, policjanci oddali strzał w opony, aby zmusić kierowcę do zatrzymania. Po tym stanowczym działaniu funkcjonariuszy kierujący wystraszył się i zatrzymał pojazd. Policjanci natychmiast dotarli do pojazdu i obezwładnili 44-letniego pasażera pojazdu. Jednak kierujący postanowił dalej uciekać pieszo.

Skoordynowane działania oficerów dyżurnych i policjantów, którzy przyjechali na wsparcie, pozwoliły na szybkie zlokalizowanie uciekającego mężczyzny. W wyniku szybkiej współpracy policjanci drogówki, po pościgu pieszym, który kontynuowali przez okoliczne pola, zatrzymali kierującego 32-latka.

Policjanci sprawdzili 32-letniego kierującego na zawartość alkoholu w organizmie i okazało się, że miał blisko 2 promile alkoholu, nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, a pojazd, którym się poruszał, figurował jako przywłaszczony. 44-letni pasażer również został przebadany na zawartość alkoholu i badanie alkomatem wykazało u niego blisko 3 promile.

Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni do policyjnej celi, gdzie po wytrzeźwieniu usłyszą zarzuty narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku, niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz uszkodzenie mienia. Za popełnione przestępstwa grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

(KWP w Gdańsku / kp)

Powrót na górę strony