Areszt dla zatrzymanego "kuriera"
Szybka akcja i dobra współpraca łódzkich i stołecznych policjantów pozwoliła zatrzymać mężczyznę podejrzanego o oszustwo metodą „na policjanta”. Funkcjonariusze zatrzymali tzw. „kuriera”, który miał za zadanie odebrać przesyłkę, w której znajdowało się kilkadziesiąt tysięcy złotych. Policjanci odzyskali utracone pieniądze. 19-latek najbliższe 2 miesiące spędzi za kratkami.
Oszuści stosują różne triki, by wyłudzić od nas pieniądze. Przestępcy, udając policjanta, pracownika banku czy prokuratora, dzwonią do swojej ofiary z wymyśloną wcześniej historią i namawiają ją do przekazania gotówki. Później pojawiają się nieznane osoby, które odbierają te pieniądze. Taki scenariusz spotkał mieszkankę Łodzi, która przekazała swoje oszczędności oszustom.
W czwartek, 20 marca 2025 roku, około godziny 9.30, do 86-letniej mieszkanki Łodzi na telefon stacjonarny zadzwonił nieznany mężczyzna, który podał się za policjanta. W rozmowie poinformował kobietę, że prowadzą akcję podczas, której chcą złapać oszustów wyłudzających pieniądze od seniorów i posiada wiedzę, że jej oszczędności są zagrożone, a ona może stać się ofiarą przestępstwa. Seniorka wierząc w historie przekazała mężczyźnie swoje dane adresowe, bankowe oraz numer telefonu komórkowego. Następnie „policjant” zadzwonił na komórkę i w trakcie rozmowy przekazywał kolejne instrukcję. Prosił, aby zebrała wszystkie oszczędności, które ma w domu, spakowała w torebkę i przekazała osobie, która zgłosi się po ich odbiór. W niedługim czasie pod domem pokrzywdzonej zjawił się młody mężczyzna, który odebrał od kobiety kilkadziesiąt tysięcy złotych. Rozmówca cały czas utrzymywał z pokrzywdzoną kontakt telefoniczny. Przekonał seniorkę, że oszuści zostali już zatrzymani, ale nadal jej środki są zagrożone, dlatego musi udać się do banku, aby wypłacić kolejne pieniądze. Niczego nieświadoma wykonywała polecenia rozmówcy, zamówiła taksówkę i udała się do palcówki banku. Podczas podróży opowiedziała o wszystkim taksówkarzowi, który uświadomił ją, że prawdopodobnie padła ofiarą oszustwa, po czym sam zadzwonił na numer alarmowy 112.
Dzięki doskonałej współpracy łódzkich i stołecznych policjantów ustalono, że podejrzany mężczyzna może jechać samochodem z Łodzi w kierunku Warszawy. Sprawą natychmiast zajęli się policjanci z VII Komisariatu Policji w Łodzi. Do działań włączyli się również kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi i z Komedy Stołecznej Policji w Warszawie. Zapadła decyzja o jego zatrzymaniu na terenie Warszawy. Przy zatrzymanym 19-latku funkcjonariusze KSP ujawnili całą gotówkę, którą otrzymał od 86-latki.
Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutu oszustwa. Sprawca przyznał się do zarzucanego mu czynu. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 8 lat. Sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres 2 miesięcy.
Ostrzegamy przed oszustami podszywającymi się pod funkcjonariuszy!
Pamiętaj:
- prawdziwi policjanci nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy ani danych bankowych
- nie działaj pod presją- rozłącz się i skontaktuj z rodziną lub prawdziwą policją pod numerem 112
- nie przekazuj obcym osobom żadnych oszczędności ani danych dostępowych do konta!
(KWP w Łodzi / sc)