Policjanci zapobiegli rozprzestrzenieniu się ognia
W Bieruniu, w rejonie ulicy Piaskowcowej doszło do pożaru traw. Mundurowych z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego o zdarzeniu poinformowała kobieta, która zauważyła niebezpieczne zjawisko. Stróże prawa wezwali straż pożarną, ale sami też zaczęli działać, by nie dopuścić do rozprzestrzenienia się ognia na pobliską zabudowę.
Gdy policjanci zbliżyli się do płonącego miejsca, ogień obejmował już duży teren traw i zbliżał się do pobliskich zabudowań. Istniało ryzyko, że przez silny wiatr może objąć również budynek mieszkalny. Mundurowi podjęli decyzję o ewakuacji mieszkańców z najbliższego domu. Okazało się, że mieszka tam schorowana niepełnosprawna kobieta.
Stróże prawa ewakuowali ją w bezpieczne miejsce. Następnie przystąpili do gaszenia traw wiadrami z wodą, by jak najszybciej powstrzymać jego rozprzestrzenianie i opóźnić dojście pożaru do zabudowań, aż do przybycia straży pożarnej, która ostatecznie ugasiła rozprzestrzeniający się żywioł.
Jak się okazało, pożar powstał w wyniku chęci rozpalenia ogniska przez dwie 13-latki, które po tym, jak ogień się rozprzestrzenił, próbowały gasić go kurtkami - jednak bezskutecznie. Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowiedzą przed sądem rodzinnym.
Apelujemy o rozsądek!
Zanim podpalisz trawę, zastanów się, czy przez bezmyślność nie narazisz życia swojego i innych. Gdy zauważysz podpalacza lub pożar powiadom odpowiednie służby!
(KWP w Katowicach / sc)